- Aktualnie jesteśmy na etapie zlecenia opracowania dokumentacji technicznej. Spodziewam się, że do końca kwietnia tę dokumentację będę już miał na biurku. Następnie, w połowie maja, ogłosimy przetarg, a w czerwcu wyłonimy wykonawcę - wyjaśnia Jan Pecka, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej, który sprawuje pieczę nad Cmentarzem Komunalnym w Kwidzynie.
Pecka zastrzega jednak, że terminy, o których mówi to wariant optymistyczny, ale jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, 1 listopada kolumbarium powinno stać już na terenie kwidzyńskiej nekropolii.
Czytaj również:**Kwidzyn: Za 208,1 tys. zł miasto oświetli wiadukt na ul. Mostowej**
- Na budowę kolumbarium zdecydowaliśmy się dlatego, że coraz więcej osób pyta o taką właśnie możliwość chowania swoich bliskich. A jeśli wśród mieszkańców jest zapotrzebowanie na taką formę pochówku, to jesteśmy od tego, by mieszkańcom wychodzić naprzeciw - tłumaczy Pecka.
Dyrektor ZGK wyjaśnia, że wśród mieszkańców, nie tylko Kwidzyna, kremacja zwłok bliskich jest coraz bardziej popularna. Czasami oznacza także mniejsze koszty pochówku. Choć wiele i tak zależy od indywidualnych preferencji. Zwolennicy kremacji przekonują, że pochówek urnowy jest tańszy od tradycyjnego średnio o 15 proc. Ale zauważamy to dopiero po podliczeniu wszystkich kosztów, także tych związanych z postawieniem nagrobka i dalszym utrzymaniem grobu.
Najbliższy zakład kremacyjny jest w Gdańsku i obsługuje on zakłady pogrzebowe praktycznie z całej północnej Polski.
Zobacz również:**Kwidzyn: Grobem Sotera Nowierskiego zajmą się kwidzyńscy harcerze z ZHP**
Wedle polskiego prawa, jeśli ktoś zdecyduje się na kremację zwłok bliskiej osoby, urnę z jej prochami musi potem umieścić w wyznaczonym do tego miejscu pochówku. Funeralne regulacje, choć wyjątkowo nieaktualne (Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych pochodzi z 1959 roku), zabraniają trzymania urny w domach, czy nawet mimo takiej woli zmarłego, rozsypywania prochów na wolnym powietrzu. Dlatego też urna może zostać pochowana tradycyjnie albo złożona właśnie w niszy kolumbarium.
Kwidzyńskie kolumbarium na pomieścić ok. 70-80 urn. Ostateczna ilość miejsc jest jeszcze omawiania.
Pecka wyjaśnia, że kwidzyńska budowla będzie inna niż te, które można zobaczyć w wielu miastach w Polsce.
- Większość kolumbariów, które widziałem, przypomina swoim wyglądem ścianę. Nasze będzie punktowe i jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie je można bez problemu rozbudować o dodatkowe elementy. Nasza koncepcja jest zatem trochę inna niż w niektórych miastach, nie chcemy powielać pewnych schematów. Uważam, że Kwidzyn zasługuje na takie właśnie przestrzenne rozwiązanie - wyjaśnia Jan Pecka z ZGK.
Poza walorem estetycznym, jest także ten społeczny, bowiem wybudowanie kwidzyńskiego kolumbarium w takiej właśnie formie, da gwarancje pewnej intymności podczas modlitwy przy prochach bliskich.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
