Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn. Wolnoć Tomku w swoim domku

Rafał Cybulski
zdjęcie Czytelnika
Od kilku tygodni mieszkańcy jednego z bloków na nowo budowanym Osiedlu Sybiraków skarżą się na uciążliwe sąsiedztwo jednej z firm, która urządziła swą bazę tuż obok.

Na początku tego roku, na sesji Rady Miasta jedna z interpelacji dotyczyła skarg mieszkańców Osiedla Piastowskiego. Przeszkadzał im hałas dochodzący z bazy jednej z firm, która mieści się przy ul. Piastowskiej, tuż za restauracją Iguana. Radny Henryk Siembida, który poruszył problem usłyszał w odpowiedzi, że problem niedługo zniknie, bo baza zostanie przeniesiona. I tak się stało, ale że przeniosła się raptem kilkadziesiąt metrów dalej, to teraz problem mają mieszkańcy bloku przy ul. Sybiraków 6.
- Z działki ogrodzonej murem często dobiega hałas już od szóstej rano. Kilka dni temu jeden z robotników o tej właśnie godzinie ciął drzewo hałaśliwą piłą spalinową - opowiada nam jeden z mieszkańców wspomnianego bloku.
Mieszkańcy skarżą się też, że wyjazd z bazy urządzono kilkanaście metrów od okien ich mieszkań. Poza tym, ich zdaniem, nawierzchnia osiedlowej drogi tonie w błocie z powodu maszyn wyjeżdżających z sąsiedniej posesji.

Początkowo wszyscy obwiniali za taki stan rzeczy Zakład Konserwacji Zieleni Miejskiej Janiny Horyd, ale gdy zajęliśmy się tematem, to okazało się, że posesja należy do jej syna, Andrzeja, właściciela firmy FHU Witand.
- To moja działka, mój sprzęt i ja będę decydował, co się tu będzie działo - denerwuje się na wstępie naszej rozmowy.
Działkę, a właściwie dwie działki, gdzie przeniósł bazę z poprzedniego miejsca, kupił w przetargach od Urzędu Miasta. Pierwszą o wielkości nieco ponad 9 arów w listopadzie 2009 roku, a drugą, o wielkości niemal 12 arów w lutym tego roku. Obie działki sąsiadują z działką należącą do jego matki. Tam też stoi nieruchomość, gdzie mieszka rodzina Horydów i gdzie mieszczą się siedziby należących do niej firm.
- Jeśli ktoś chce mieć spokój, to powinien zamieszkać w lesie, a nie w mieście - argumentuje Andrzej Horyd, ale zaraz nieco łagodniej dodaje: - Mieszkamy w tym miejscu od 1986 roku i od tamtego czasu obok nas wyrosły dwa osiedla mieszkaniowe, więc też moglibyśmy się na to skarżyć.

- Jego argumentację można zrozumieć, ale gdy ktoś wrócił z nocnej zmiany albo ma małe dziecko, też ma swoje racje - mówią mieszkańcy i próbują walczyć z sąsiadem.
Jedna z mieszkanek wystosowała nawet petycję do Urzędu Miasta pod którą podpisało się większość lokatorów.
Interweniowali także u prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej "Renawa", Jerzego Śniega. Ich zdaniem, działka była przeznaczona pod zabudowę mieszkalną, więc jej właściciel nie powinien tam prowadzić działalności gospodarczej.

Jednak okazało się, że nie do końca mają rację, bo zgodnie z decyzją o zabudowie, właściciel może 30 proc. powierzchni przeznaczyć na potrzeby swojego biznesu.
- Na razie nie wiem, co tu wybuduję, bo w pierwszej kolejności muszę wyrównać teren. Z podjęciem decyzji nie muszę się jednak spieszyć - mówi.
I znów racja jest po jego stronie.
- Niestety na razie my nic nie możemy w tej sprawie zrobić, bo właściciel ma 2 lata na rozpoczęcie budowy i 5 lat na jej zakończenie - informuje Alina Żarczyńska, koordynator Zespołu ds. Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami.

Mieszkańcom bloku pozostaje jedynie udowodnić, że pracujące maszyny przekraczają dopuszczalny normy hałasu, ale to może być trudne.
Właściciel sąsiedniej posesji, choć pewien swoich racji, też chce jednak sprawić, by jego firma była mniej uciążliwa.
- Przy ogrodzeniu posadziłem drzewa, które powinny wytłumić nieco hałas, a gdy przeprowadzę konieczne prace, to docelowo wyjazd z posesji będzie wychodził na ulicę Piastowską i to nie powinno nikomu przeszkadzać - zapowiada Andrzej Horyd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto