Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn: W ramach Robaczywej Trasy zespół Luxtorpeda wystąpi w Weisie

Arkadiusz Kosiński
fot. Łukasz Gdak/Archiwum naszemiasto.pl
Już w tę sobotę, 3 listopada o godz. 19 w Centrum Konferencyjno-Bankietowym Weis w Kwidzynie wystąpi zespół Luxtorpeda. Rockowy kwintet wystąpi dla kwidzyńskiej publiczności w ramach "Robaczywej Trasy", która dotrze do ponad 20 miast całej Polski. Bilety na kwidzyński koncert rozeszły się jak świeże bułeczki. Organizatorzy poinformowali w czwartek, że w dniu koncertu nie będzie już możliwości zakupu wejściówek. Dosłownie kilka sztuk zostało jeszcze do kupienia w Piwiarni Warka.

Warto dodać, że podobnie jak w przypadku Vadera, który w Kwidzynie zagra 27 listopada,Luxtorpeda kwidzyńskim koncertem otworzy swoją najnowszą trasę koncertową. Co ciekawe, zespół pomyślał o swoich młodszych fanach i wszystkie występy podczas trasy, będą kończyły się przed godz. 22.

Podczas koncertu, zespół zaprezentuje wszystkie utwory ze swoich obu płyt, czyli "Luxtor-peda" i "Robaki", która ukazała się w maju tego roku. Jak zapowiada grupa, nie zabraknie także muzycznych niespodzianek. Jako support podczas kwidzyńskiego koncertu wystąpi zespół Bifrost.

Młodzi starzy

Luxtorpeda to dość młody stażem zespół, czego nie można raczej powiedzieć o jego członkach. Pierwsze skrzypce w Luxach gra "Litza", który wcześniej występował m.in. pod szyldem Acid Drinkers, Turbo, Flapjack czy 2Tm2,3 i Arki Noego. To właśnie te dwie ostatnie grupy były przejawem powrotu Litzy na łono kościoła katolickiego. Tymoteusza powołał do życia wraz z Tomaszem Budzyńskim z Armii i Dariuszem "Maleo" Malejonkiem (Izrael, Houk), Arka Noego była zaś jego autorskim projektem, który powstał zaraz po tym gdy z okazji pielgrzymki papieża Jana Pawła II telewizyjna redakcja katolicka szukała odpowiedniej piosenki i wykonawców mających uświetnić wizytę. Powstały wtedy utwór Tato (Nie boję się, gdy ciemno jest) stał się wielkim przebojem, a twórcy programu "Ziarno" zasugerowali nagranie kolejnych.

Nieśmiało, ale w końcu, w 2010 roku, Litza do współpracy zaprosił Roberta Drężka, basistę Krzysztofa Kmiecika - obaj związani z formacją 2Tm2,3 - oraz perkusistę Tomasza Krzyża-niaka, znanego już wcześniej z Turbo i Armii, członka grupy Stróże Poranka. W 2011 roku w trakcie nagrywania albumu skład uzupełnił wokalista Przemysław "Hans" Frencel, raper znany z duetu Pięć Dwa Dębiec. W sesji nagraniowej wziął udział także Maciej Jahnz, który zarejestrował partie solowe gitary elektrycznej.

Podczas formowania się zespołu, pod uwagę jako jego członek, był brany pod uwagę Dariusz Basiński, członek kabaretu Mumio.

Szybki jak pociąg

W rozmowie z dziennikarzem "Teraz Rocka", Litza wyjaśniał genezę nazwy swojego zespołu. Jak się okazuje, wcale nie wiedział, że mianem Luxtorpedy, w latach 30. powszechnie nazywano szybki pociąg.

- Na początku w ogóle nie wiedziałem, że to jest pociąg. Moja mama zawsze tak mówiła: "Weź to zrób, jak Luxtorpeda". Nie rozumiałem tego - dużo było takich powiedzonek, których nie rozumiałem, ale funkcjonowały u nas w domu. Gdy zespół powstał, chciałem, żeby dawał trochę nadziei. Ja z niej skorzystałem, dzięki niej żyję i chciałem się z nią podzielić, mówiąc też o problemach. Podobało mi się, że jest lux i jest torpeda. Światło jest nadzieją.

Zrób to sam

Luxtorpeda w ostatnim czasie przygotowała również muzyczny festiwal LuxFest, na którym 17 listopada w poznańskiej hali Arena wystąpią Myslovitz, Maleo Reggae Rockers, Arka Noego, Mokrofon, 52 Dębiec i oczywiście Luxtorpeda.

- Tworzymy tę imprezę sami, bez wielkich agencji koncertowych. Chcemy, żeby zagrały na niej zespoły, które w swych tekstach mówią o rzeczach ważnych. Zapraszamy całe rodziny - na początek zagra Arka Noego, a dla dzieci będą tańsze bilety. Chodzi o to, by nasi fani nie zostawiali rodzin w domu - śmieje się w rozmowie z reporterem Głosu Wielkopolski lider Luxtorpedy Robert "Litza" Friedrich, który wymyślił Lux Festival.

O sporej samodzielności, podobnie jak ich idole z Luxtorpedy, mogą mówić również dwaj młodzi kwidzynianie, Łukasz Bieliński i Adam Rębisz, którzy kwidzyński koncert od podstaw zorganizowali sami. Oczywiście przy wsparciu sponsorów i partnerów, ale całą lokomotywą byli właśnie oni i kolejne trudności pokonywali z prędkością Luxtorpedy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto