- Celem ćwiczenia przeprowadzonego w warunkach możliwie jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych, było doskonalenie sprawności i szybkości reagowania w sytuacjach kryzysowych oraz wypracowanie optymalnych zasad współdziałania obu tych formacji, na wypadek pozostawienia ładunku wybuchowego na terenie Zakładu Karnego oraz ucieczki grupy więźniów z zakładnikiem - informuje st. sierż. Bożena Schab, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
Zobacz także: Kwidzyn: Służby ratownicze wzięły udział w próbnej ewakuacji szpitala
Wedle scenariusza ćwiczeń, dyżurny Komedy Powiatowej Policji w Kwidzynie został poinformowany telefonicznie przez funkcjonariusza straży więziennej miejscowego zakładu karnego, że pod bramą więzienia ujawniono paczkę, w której może znajdować się ładunek wybuchowy. Wysłany na miejsce patrol policji potwierdził tę informację. Na miejsce przybyła policyjna grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego, a policjanci ruchu drogowego wstrzymali ruch pojazdów w obrębie więzienia.
W tym samym czasie w zakładzie karnym przeprowadzono ewakuację ludności w zasięgu rażenia ładunku wybuchowego. Jednak grupa więźniów znajdująca się w sali widzeń zbuntowała się i nie chciała opuścić tego miejsca. Podczas przymusowego opuszczania sali, jeden z osadzonych wziął zakładnika i pod groźbą pozbawienia życia żądał wydania samochodu, którym razem z innymi więźniami opuścił teren zakładu.
Czytaj również: 30 tys. zł straciła kobieta, którą dwóch mężczyzn oszukało metodą ''na wnuczka''
Więzienni porywacze po drodze zabierają mężczyznę mającego broń palną, który wcześniej podłożył bombę i uciekają drogą w kierunku Grudziądza.
Funkcjonariusze policji po rozpoznaniu stwierdzili, że podrzucona paczka, to na szczęście atrapa ładunku wybuchowego. Na terenie całego miasta rozpoczął się pościg za uciekinierami i zostały utworzone blokady. Zamknięcie drogi wyjazdowej z Kwidzyna zmusiło przestępców do zjazdu w leśną drogę, gdzie doszło do strzelaniny pomiędzy więźniami a policjantami. Po krótkiej wymianie ognia mundurowi obezwładnili napastników i odbili zakładnika. Nikt z osób postronnych oraz biorących udział w pościgu i wymianie ognia, nie doznał obrażeń.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?