Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn popiera janosikowe, ale jego formuła musi się zmienić. "Pieniądze te są przejadane"

Redakcja
Andrzej Krzysztofiak, burmistrz Kwidzyna
Andrzej Krzysztofiak, burmistrz Kwidzyna fot. AK
Niedawno Trybunał Konstytucyjny zakwestionował niektóre zapisy ustawy o tzw. janosikowym. To podatek, który zamożniejsze miasta muszą płacić na rzecz biedniejszych. Sejm ma teraz 18 miesięcy na przygotowanie nowych przepisów. Andrzej Krzysztofiak, burmistrz Kwidzyna, uważa, że mimo kontrowersji, które podatek budzi, powinien on pozostać, ale pieniądze, które wędrują do mniej zamożnych samorządów, powinny być przeznaczane m.in. na inwestycje.

Przeciwko ustawie zbuntowało się województwo mazowieckiego, które złożyło skargę do Trybunału Konstytucyjnego. I dziwić się trudno, bo od początku istnienia ustawy, Mazowsze na rzecz mniej zamożnych gmin zapłaciło łącznie 6,4 mld złotych. TK: Janosikowe jest niezgodne z konstytucją. Dlaczego? Czytaj TUTAJ

Kwidzyn "janosikowe" popiera. Łącznie w 2005 i 2012 roku miasto zapłaciło ok. 7,7 mln złotych.

- Choć ta danina w opinii publicznej odbierana jest za kontrowersyjną, uważam że powinna ona pozostać, w imię solidarności społecznej i poczucia odpowiedzialności za gminy, które nie osiągają zapewniających im rozwój dochodów - wyjaśnia burmistrz Andrzej Krzysztofiak.

Zobacz też: Kwidzyn drugim najmniej zadłużonym miastem powiatowym w województwie pomorskim

Jak zauważa, "bywają gminy w których dochód na jednego mieszkańca wynosi ok. 300 zł, ale są też i takie jak gmina Kleszczów (pow. bełchatowski), w której dochód znacznie przekracza kwotę 30 tys. zł na jednego mieszkańca, dlatego takie dysproporcje wymagają stworzenia sprawniejszych mechanizmów wsparcia gmin o niskich dochodach".

Zdaniem burmistrza, samorządom jest potrzebne rozwiązanie pozwalające na kierowanie środków z "janosikowego" jedynie na inicjatywy rozwijające mniej zasobne gminy np. w obszarze rozwoju infrastruktury gmin czy pobudzania w nich ducha przedsiębiorczości.

- Dziś środki trafiające do mniej zasobnych gmin służą do finansowania ich bieżącej działalności, czyli są po prostu przejadane, a chyba nie taki cel przyświecał ustawodawcy - mówi Krzysztofiak. - Powinniśmy wypracować mechanizm powodujący, że "janosikowe" byłoby funduszem bezpośrednio finansującym rozwój infrastruktury uboższych gmin oraz pobudzającym ich przedsiębiorczość, stając się narzędziem służącym ich wzrostowi gospodarczemu oraz likwidacji widocznych dysproporcji między gminami.

A Wy co sądzicie o tzw. janosikowym? Ten podatek powinien pozostać, czy należy go znieść?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto