Kwidzyn. Czy nowy system ZUM-u pomoże zarządzać budynkami?

Zakład Usług Mieszkaniowych z Kwidzyna wprowadził nową usługę dla właścicieli i najemców zarządzanych przez siebie nieruchomości. Od teraz lokatorzy z pomocą internetu sami mogą sprawdzić m.in., czy zalegają z płatnościami, czy też mają zaksięgowaną nadpłatę.

- Prawdopodobnie jesteśmy pierwszym zarządcą w województwie, który oferuje taką możliwość - zapewnia Michał Leszczyński, prezes zakładu.

Nie wszyscy mieszkańcy wiedzą już o nowej usłudze. Część Czytelników skarży się, że nie dostała żadnej informacji.

- Odpowiednią wiadomość przekazaliśmy podczas corocznych zebrań oraz zamieściliśmy na naszej stronie internetowej. Ponadto reklamujemy usługę w lokalnej telewizji. Każdy, kto chciałby skorzystać z systemu, może zgłosić się do działu czynszów i podać wymyślone przez siebie hasło. Wówczas wystarczy, że wpisze je na naszej stronie internetowej wraz ze swoim numerem identyfikacyjnym. To ten sam, który widnieje na książeczce czynszowej - tłumaczy Leszczyński.

Ale nowy system, wedle władz spółki, wniesie o wiele więcej niż tylko możliwość sprawdzenia salda.

- Całą naszą wiedzę o budynkach zebraliśmy w jednym programie, dzięki czemu w każdej chwili pracownicy zakładu mają dostęp do informacji o stanie technicznym nieruchomości czy remontach przeprowadzonych w lokalach, którymi administrujemy - dodaje szef spółki.

Inwestycja kosztowała ok. 100 tys. zł. Przez dwa lata pracownicy kopiowali wszystkie informacje do nowej bazy danych. Prace trwały tak długo ze względu na różnice między dotychczas używanymi programami a nowym systemem.

Zakład Usług Mieszkaniowych administruje m.in. mieniem komunalnym. Łącznie zarządza ponad 6 tysiącami lokali, z czego mieszkania socjalne i komunalne stanowią blisko 1/3. Łączna powierzchnia zarządzanych obiektów wynosi ok. 300 tys. m3. Jednocześnie w zasobach lokalowych ZUM znajdują się zazwyczaj budynki stare. Większość z nich nie jest podłączona do sieci c.o. To powoduje dodatkowe problemy w administrowaniu nimi. Cieknące dachy, nieszczelne instalacje czy wnętrza wymagające remontu to częste problemy nie tyle pracowników zakładu, co mieszkańców lokali. Czy nowy system pozwoli podwyższyć standard usług, pokaże czas.