Na razie projekt jest w powijakach. Realizacji może się doczekać najwcześniej w 2012 roku.
- Ten pomysł narodził się już w latach 70., mówił mi o nim mój tata, który był meliorantem. Niestety, od tamtych czasów nie zachowała się żadna dokumentacja, dlatego tworzymy ją od nowa - tłumaczy burmistrz Andrzej Krzysztofiak.
Głównym założeniem przygotowanej koncepcji jest uczynienie z doliny rzeki Liwy znaczącej zielonej przestrzeni w krajobrazie miejskim.
- Chcemy wciągnąć rzekę w strukturę miasta - dodaje obrazowo burmistrz.
Projekt zakłada adaptację obu brzegów rzeki, które mają być "spięte" mostkami pieszo-rowerowymi. Wśród atrakcji mają się tam również znaleźć promenada z kawiarniami, amfiteatr ze sceną na wodzie, ogród dla dzieci z miejscem na zabawy oraz kąpielisko powstałe w wyniku spiętrzenia rzeki. Władze miasta zapowiadają, że zanim powstanie dokładny projekt tej inwestycji, wykonane zostaną szczegółowe badania geologiczne tego terenu.
- Trzeba to jednak zrobić naprawdę dobrze. Byłem kiedyś w Siemiatyczach, powstał tam podobny zalew, który z powodu braku cyrkulacji wody stał się cuchnącym bajorem. Musimy uniknąć takiego błędu - tłumaczy Andrzej Krzysztofiak.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?