Kronika policyjna Kwidzyna. Pięć kolizji i wypadek w ciągu dwóch dni

Do pierwszego zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 16 na ulicy Daszyńskiego w Kwidzynie. Jeden samochód najechał na tył innego pojazdu. Kolejnego dnia, około godz. 6 rano, w Marezie, samochód wpadł do Liwy. Kobieta jadąca autem wpadła w poślizg, bo - jak twierdzą policjanci - nie dostosowała prędkości do złych warunków pogodowych a następnie wjechała do rzeki. Na szczęście nic jej się nie stało.

Zaledwie trzy godziny później w Jaromierzu doszło do kolejnej kolizji. Jak ustalili pracujący na miejscu funkcjonariusze, na skrzyżowaniu dróg Trumieje i Trumiejki czołowo zderzyły się dwa auta, 55 - latek kierujący mitsubishi oraz 64-latek kierujący volkswagenem byli trzeźwi. Jeden z mężczyzn z urazem głowy trafił do szpitala.

Do następnej kolizji doszło we wtorek, na ul. Malborskiej w Kwidzynie. Kierujący Audi A4 23-latek nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 41-latkowi kierującemu Audi A5. Sprawca kolizji został ukarany mandatem. Dwie godziny później, w Prabutach na ulicy Rypińskiej, doszło do kolejnej kolizji z udziałem dwóch samochodów. Powód? Nie zachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy autami. W tym przypadku sprawca również został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czołowe zderzenie w Górkach. Ciężko ranny kierowca renault [ZDJĘCIA]

Ostatnie zdarzenie miało miejsce we wtorek, 14 listopada tuż po godz. 15, kierujący hondą 63 – latek jadąc ulicą Spółdzielczą w Kwidzynie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu ulicą Warszawską kierowcy citroena. Doszło do zderzenia obu pojazdów, nikomu nic poważnego się nie stało. Sprawca został ukarany mandatem karnym.

Ważne zmiany dotyczące badań technicznych pojazdów weszły w życie. "Zły stan techniczny rzadko jest przyczyną wypadków"