Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarz i model Kitzinger/Kosiński na planie Top Model nago

Arek Gancarz
Marcin Kosiński wystąpił w odważnej sesji zdjęciowej w programie Top Model w TVN
Marcin Kosiński wystąpił w odważnej sesji zdjęciowej w programie Top Model w TVN Materiały prasowe TVN/ Bartosz Krupa - East News
Marcin Kosiński a.ka. Iwo Kitzinger znowu na ustach wszystkich. Tym razem nie z powodu koszykarskich dokonań, a udziału w programie rozrywkowym TVN - Top Model.

Iwo Kitzinger, czyli Marcin Kosiński znany jest w Trójmieście z koszykarskich boisk. Ma jednak również inną, pozasportową pasję - modeling. I właśnie od tej strony zrobiło się znowu o Kosińskim ostatnio głośno. Były zawodnik Trefla Sopot, Asseco Prokom Gdynia i reprezentacji Polski w środę wystąpił nago w programie rozrywkowym w telewizji TVN - Top Model.

Znowu jeden koszykarski klub w Trójmieście?

Utalentowany, perspektywiczny, waleczny, ale krnąbrny, impulsywny i niepokorny - taka opinia w środowisku koszykarskim ciągnie się za Kitzingerem/Kosińskim od rozpoczęcia kariery zawodowej w 2000 roku w MKKS Rybnik. Najpierw grał w Treflu Sopot (2009/2010), z którym w debiutanckim sezonie żółto-czarnych zdobył czwarte miejsce w Tauron Basket Lidze. Dobre wyniki sportowe - 11,4 pkt rzucanych średnio w meczu (w sumie 409 w 36), 2,4 asysty (88), 1,1 przechwytu i 3,1 wymuszonych fauli - spowodowały, że zainteresował się nim mistrz Polski. Koszykarz przeszedł więc do lokalnego rywala - Asseco Prokom Gdynia.

Tam jednak w okresie przedsezonowym odniósł kontuzję kostki, która wykluczyła go z początku rozgrywek sezonu 2010/2011. W barwach żółto-niebieskich Kitzinger/Kosiński rozegrał zaledwie 2 mecze. Stracił pracę w lutym i słuch po nim zaginął.

Przypomniał się wysokim C - występem w sesji fotograficznej popularnego show TVN - programu Top Model. Wrócił na usta wszystkich, nie tylko fanów koszykówki, prezentując się nago.

To jednak nie pierwsza styczność Kitzingera/Kosińskiego z aparatem fotograficznym. Jako model agencji MaxModels wziął udział w sesji o zabarwieniu sado-maso (Kitzinger trzymany przez modelkę na smyczy). Pojawiły się wówczas głosy, że wytatuowany i wyrzeźbiony tors koszykarza powinien być przez władze ligi i reprezentacji wykorzystany do promocji koszykówki wśród kobiet. Publikacja tej sesji dała mu również udział w sesji prestiżowego francuskiego albumu "Dieux du stade 2011" (bogowie stadionów).

Obecnie koszykarz znalazł zatrudnienie w pierwszoligowym zespole Rosa Radom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto