Jerzy Śnieg kandydatem na senatora. Zjednoczona Lewica układa listy wyborcze

Informacja o tym, że Jerzy Śnieg wybrał izbę "refleksji i zadumy" poinformowano oficjalnie podczas obrad Rady
Wojewódzkiej SLD w Gdańsku. Wziął w niej udział szef SLD Leszek Miller, który sam będzie otwierał listę w okręgu nr 26, obejmującym Gdynię, Słupsk i większość Kaszub. W okręgu nr 25, obejmującym Gdańsk, Sopot, Kociewie, Żuławy i Powiśle listę lewicy prawdopodobnie będą otwierali Joanna Senyszyn i Franciszek Potulski.

Jak poinformował Jerzy Śnieg zarówno podczas obrad wojewódzkich, jak i w trakcie burzliwej dyskusji na Radzie Krajowej, wiele miejsca poświęcono sprawie wyboru wariantu startu w wyborach - samodzielnego pod szyldem SLD, co wymagałoby zdobycia co najmniej 5 proc. poparcia,żeby wejść do Sejmu lub też pod szyldem Zjednoczonej Lewicy, która jako koalicja musi uzyskać minimum 8 proc. poparcia w skali kraju.

- W obliczu rosnącej siły PiS, słabnącej PO i niewiadomych związanych ze słabnącym  ruchem Kukiza, zdecydowano się na start w szeroko rozumianej koalicji, skupiającej około 30 partii i ugrupowań
lewicowych- mówi Jerzy Śnieg.

Sojusz zostawił sobie jednak furtkę, bo Rada Krajowa SLD upoważniła Zarząd Krajowy do podjęcia decyzji  o
ewentualnym starcie samodzielnym, gdyby w związku z dużymi aspiracjami koalicjantów nie udało się ustalić ostatecznego kształtu wspólnych list wyborczych lub gdyby nie rozwiązano kwestii finansowania kampanii wyborczej.

- Z jednej strony potrzebne są "wszystkie ręce na pokład", ale SLD nie może zostać w sytuacji bez wyjścia w przypadku ewentualnego rozpadu koalicji - tłumaczy przewodniczący Śnieg, który przy okazji wyraził przekonanie, że nowa koalicja da lewicy wynik dwucyfrowy.

Lider pomorskiej lewicy omówił też propozycje programowe, opracowane przez koalicyjny zespół kierowany przez Paulinę Piechnę - Więckiewicz i Barbarę Nowacką, ale my więcej na ten temat napiszemy w piątkowym (7 sierpnia) "Kurierze Powiatu Kwidzyńskiego"