26 marca godz. 19:14 Tę datę powinien zapamiętać każdy szanujący się fan skoków narciarskich. Wtedy skończyła się pewna era. Era polskiego bohatera. Adam Małysz oddał swój ostatni skok w karierze. Mimo panującej śnieżycy i ryzyka związanego z fatalnymi warunkami pogodowymi, zrobił to dla nas- wspierających go przez 15 lat Polaków.
Pierwszy raz usłyszałem o nim jako 9-latek przed Igrzyskami Olimpijskimi w Salt Lake City. Leciał jako faworyt i nie zawiódł. Przywiózł ze Stanów Zjednoczonych srebro i brąz. Dzięki niemu TVP 1 może pochwalić się nie pobitym, jak dotąd, rekordem oglądalności. Transmisję ze skoczni K-120 obejrzało 14,5 mln widzów. W samym moim domu aż 7 osób! Do pełni szczęścia w przepięknej przygodzie ze skokami narciarskimi Adamowi zabrakło jedynie olimpijskiego złota. Najbliższe IO w Soczi już tego nie zmienią. Chociaż Małysz być może pojawi się na nich, nie tylko w charakterze widza. Otrzymał propozycję wyjazdu jako attache polskiej reprezentacji.
Na swoim koncie ma, oprócz setek (tysięcy?!) trofeów, ustanowienie 23 rekordów skoczni. Sześć z nich, do tej pory nie doczekało się lepszych rezultatów. Niezmiennie od 22 lutego 2001 roku na skoczni K-90 w Lahti nikt nie skoczył więcej niż 98,5 m. Tego dnia nasz mistrz wyrównał rekord Janne Ahonena z 2000 r. Już nie ustanowi żadnego nieziemskiego rekordu. Już nie doprowadzi do szału radości całej Polski. Ale w końcu będzie mógł zjeść śniadanie składające się nie tylko z bułki z bananem.
W niedzielę- jubileusz. Po raz 50. obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Teatru. Krystyna Janda odczytała w Warszawie orędzie ludzi sceny. Wyemitowano specjalne wydanie programu „Jaka to melodia?”, w którym bezkonkurencyjny okazał się Wojciech Malajkat, aktor i dyrektor „Teatru Syrena”. Tegoroczne obchody upłynęły pod hasłem „Teatr potrzebą dla wielu”. Również w Kwidzynie dostrzeżono potrzeby owych „wielu”.
Na 27 marca zaplanowano bowiem eliminacje powiatowe OKR-u (więcej w tekście „). Przystąpiło do nich mniej uczestników niż w etapie miejskim. Po prostu część obleciał blady strach. Tych, którzy jednak zdecydowali się kolejny raz pokazać na scenie oceniali: Marzena Nieczuja- Urbańska, aktorka Teatru „Wybrzeże” w Gdańsku, mająca na koncie epizod w filmie „Czarny czwartek” oraz Tomasz Olszewski, autor tekstów i dziennikarz Radia Gdańsk. Ze wzrostem rangi konkursu, wzrasta ranga jurorów.
Poziom występów uczestników również. Wśród recytatorów przyznano trzy równorzędne 1-sze miejsca. Zdobyli je: Sergiusz Mizera (powtórzył sukces z 6 marca), Edyta Szarfemberg i autor tego tekstu. W kategorii poezji śpiewanej zeszłoroczny sukces powtórzyła Alicja Bielicka. Ex aequo z Katarzyną Kazimierską.
Poza nimi na etap wojewódzki do Sopotu 15 kwietnia pojedzie Patrycja Nejdrowska, jedyna z kat. dorosłych w turnieju.
Ze zniecierpliwieniem czekam 15 kwietnia. I już rozpoczynam wzmożone przygotowania. Mając za wzór pracy, naszego superskoczka z Wisły.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
