Jak oceniamy parki w powiecie zawierciańskim?

W samym Zawierciu parki nie są w tragicznym stanie, choć o rewelacji też nie może być mowy. Zmiany będą, lecz kosmetyczne.
- Miasto będzie systematycznie przeprowadzało wiosenne porządki. Miejskie parki stanowią miejsce odpoczynku dla wielu rodzin. Powołałem komisję, która przeprowadzi postępowanie przetargowe na utrzymanie i pielęgnację terenów zieleni miejskiej - informuje prezydent Zawiercia, Ryszard Mach, który jednak jeśli chodzi o planowaną wymianę bądź uzupełnieniem urządzeń zabawowych na placach zabaw nie ma już tak dobrych wiadomości. - W tegorocznym planie finansowym miasta takie inwestycje nie zostały zaplanowane. Niestety budżet, który odziedziczyliśmy po poprzedniej kadencji jest minimalistyczny i wielu punktach nie spełnia oczekiwań mieszkańców - zaznacza prezydent. Inna sprawa, że place zabaw, z których obecnie korzystają maluchy pod czujnym okiem rodziców to efekt działalności „poprzedniej kadencji”. Podobnie zresztą jak nowe kosze i ławki w mieście.

O ile mieszkańcy Zawiercia maja gdzie wybrać się na spacer, o tyle porębianie mogą mieć z tym problem. Jak sami przyznają, w ich mieście brakuje takiego miejsca. Park jest, ale jego stan pozostawia wiele do życzenia. Jednym z problemów są śmieci, a konkretnie puszki po piwie czy opakowania po papierosach. Taki widok skutecznie zniechęca do spacerów.
- Oczywiście, że chciałabym, aby w Porębie powstał prawdziwy park. Owszem, w naszym mieście jest takie miejsce, ale nie jest ono zbyt atrakcyjne. Warto byłoby o nie zadbać. Dookoła jest mnóstwo śmieci, od czasu do czasu pojawiają się osoby sprzątające, ale nie jest to wystarczająco często. Brakuje też ławek i przede wszystkim oświetlenia. Jak to w parku, powinno być więcej zieleni. Potrzebne jest miejsce, gdzie rodzice z dziećmi będą mogli się wybrać na spacer - wymienia Małgorzata Szybis, mieszkanka Poręby.

Podobne zdanie na temat obecnego wyglądu parku ma wielu porębian. Anna Gorzkowska zapytana o ewentualne zmiany odpowiada, że wszystkie prowadzące do ulepszenie będą mile widziane. Dodaje, że wraz z nadejściem wiosny w parku już rozpoczęły się porządki, takie jak grabienie liści czy zbieranie śmieci. Warto byłoby także wymienić zniszczone w ławki.

Z tak krytycznym spojrzeniem na miejski park nie zgadza się burmistrz Poręby, Marek Śliwa. - Jak na nasze warunki nie jest tak źle, a standard parku jest odpowiedni i są to prawdziwe „płuca” Poręby - zaznacza włodarz gminy. - Jeżeli uda nam się wygospodarować odpowiednie środki, to ławki i kosze zamontujemy także w tzw. Parku strażaka - podkreśla Marek Śliwa.
A Ty co sądzisz o parkach w Zawierciu, Porębie i innych miastach naszego powiatu?