Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwardia rozbita. Piękne otwarcie sezonu w wykonaniu MMTS Kwidzyn [ZDJĘCIA]

Rafał Cybulski
Kilka dni po inauguracji w Mielcu MMTS Kwidzyn równie udanie zaprezentował się własnym kibicom. W środę pewnie pokonał Gwardię Opole 27:20 (14:12). Tak dobrego otwarcia sezonu kwidzynianie nie mieli od dawna.

Gwardia na inaugurację nieoczekiwanie wygrała w Głogowie z Chrobrym i do Kwidzyna też przyjechała w bojowych nastrojach. Widać to było na początku spotkania, gdy to właśnie opolanie lepiej weszli w mecz. W 7 min. po raz pierwszy objęli prowadzenie (2:3), a od stanu 4:4 zdobyli cztery gole z rzędu uciszając trybuny w Kwidzynie. Ten zimny prysznic wyraźnie jednak wstrząsnął zawodnikami MMTS. Zaczęli lepiej bronić, kilka udanych interwencji zaliczył Paweł Kiepulski, a do tego od stanu 6:9 kwidzynianie zdobyli 4 gole z rzędu - po dwa razy trafili Paweł Genda i Michał Potoczny. Tych goli nie oglądał już Antoni Łangowski. Były zawodnik MMTS, który drugie sezon gra w Gwardii w jednej z akcji próbował powstrzymać Mateusza Serokę, co sędziowie, chyba trochę na wyrost, uznali za przewinienie brutalne i pokazali „Tolkowi” czerwona kartkę.

A końcówka pierwszej połowy była jeszcze bardziej interesująca niż wcześniejsze minuty. W 26 min. było jeszcze 10:10, ale tempo następnych akcji było oszałamiające. W ekipie MMTS najpierw błysnął Tomasz Klinger, który posłał dwie bomby z drugiej linii, a potem pokazał się Kamil Krieger, który wywalczył karnego, a w ostatnich sekundach zdobył gola po przechwycie naszego zespołu.

Druga połowa nie była już tak ciekawa jak pierwsza, bo bez „Tolka” Łangowskiego Gwardia grała bezbarwnie. Opolanie albo nie mogli przebić się przez szczelną defensywę MMTS, albo byli nieskuteczni, zwłaszcza z linii 7 metrów. Dość powiedzieć, że Krzysztof Szczecina obronił aż 3 rzuty karne. Z tych powodów przewaga kwidzynian rosła szybko. W 38 min. było już 18:12 i wiadomo było, że zwycięzcą tego meczu może być tylko jeden zespół.

W ostatnich 20 minutach MMTS też może nie zachwycał w ataku, ale gospodarze spokojnie utrzymywali 6-7-bramkową przewagę. W samej końcówce trener Patryk Rombel dał pograć młodzieży, na boisku pojawili się Kelian Janikowski i Kamil Nawrocki. Pierwszy z nich wpisał się na listę strzelców, a drugi też miał szansę, ale jej nie wykorzystał. W przeciwieństwie do Arka Ossowskiego, który wszedł tylko po to by wykonać karnego i trafił!

A więc wielkie brawa dla naszych szczypiornistów ze szczególnym uwzględnieniem Mateusza Seroki, który imponuje skutecznością. Bo i trzymamy kciuki za Adriana Nogowskiego, który zszedł z boiska utykając. Oby to nie było nic poważnego. A już w sobotę o godz. 17 kolejny mecz w hali przy ul. Wiejskiej. Do Kwidzyna przyjeżdża Górnik Zabrze.

Opublikowany przezFacebook

MMTS Kwidzyn-Gwardia Opole 27:20 (14:12)
MMTS: Kiepulski, Szczecina - Seroka 6, Genda 4, Klinger 3, Krieger 3, Nogowski 3, Peret 2, Potoczny 2, Janikowski 1, Ossowski 1, Rosiak 1, Szpera 1, Nawrocki, Pilitowski, Szczepański. Kary: 8 min. (Janikowski, Pilitowski, Peret, Rosiak - po 2 min.)
Gwardia: Malcher, Zembrzucki - Bąk 5, Jankowski 5, Siwak 4, Mokrzki 2, Zadura 2, Morawski 1, Tarcijonas 1, Lemaniak,Łangowski, Przybysz. Kary: 6 min. (Bąk - 4 min., Lemaniak - 2 min.)

Pozostałe wyniki 2. kolejki
Meble Wójcik Elbląg - Vive Tauron Kielce 20:26 (8:14), Sandra Spa Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy 23:33 (10:17), Orlen Wisła Płock - Stal Mielec 37:18 (18:8), Zagłębie Lubin - KPR RC Legionowo 34:23 (17:14), Górnik Zabrze - Chrobry Głogów 41:27 (19:17), Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Wybrzeże Gdańsk 25:28 (10:19)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto