W środę ok. godz. 15.30 policjanci z kwidzyńskiej drogówki przejeżdżając przez miejscowość Rozpędziny zauważyli na polu samochód przewrócony na dach, a w jego pobliżu dwoje dorosłych i chłopca.
Okazało się, że w środku samochodu jest uwięziona dziewczynka. Policjanci zauważyli iskrzące się przewody i wyciekające z auta paliwo. Natychmiast przystąpili do działania i z pomocą przypadkowego świadka, wydostali 10-latkę z wraku. Do czasu przyjazdu karetki opiekowali się wszystkimi uczestnikami wypadku. Wszyscy uczestnicy wypadku zostali przewiezieni do szpitala.
Jak wstępnie ustalili policjanci 48-letni kierowca lanosa podróżujący z rodziną, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze jezdni, uderzył w drzewo, a następnie wjechał na pole i dachował.
Kierowca był trzeźwy. Funkcjonariusze ustalają szczegóły wypadku.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?