Mistrzostwa Polski w trójboju siłowym.

W tym gronie było 12 zawodników Nadwiślanina trenowanych przez Zbigniewa Lewickiego (dziewięcioro) i Mirosława Tubaję (trzech). Kwidzynianie wrócili do domu z sześcioma medalami. Na ten dorobek złożyły się 3 złote krążki, 1 srebrny i 2 brązowe.

Aż dwa złote medale wywalczyła m.in. 17-letnia Klaudia Szymczak. Uczennica kwidzyńskiego liceum sportowego zwyciężyła w mistrzostwach juniorek do lat 20, w kategorii wagowej do 57 kg. W trójboju uzyskała łącznie wynik 270,5 kg (przysiad 98 kg, wyciskanie leżąc 55 kg, martwy ciąg 117,5 kg). Oprócz tego Klaudia triumfowała również w klasyfikacji open juniorek.
- Do trójboju trafiłam dzięki tacie, który przez wiele lat dźwigał ciężary. Zaczęłam trenować w zeszłym roku po wakacjach - tłumaczy Klaudia i przyznaje, że chciałaby dalej trenować i kontynuować naukę w Akademii Wychowania Fizycznego.

Czytaj także:

Podobne plany ma 16-letnia Natalia Talarska, która ciężary dźwiga już niemal od roku.
- Zaczynałam od podnoszenia ciężarów, ale szybko przerzuciłam się na trójbój - W przyszłości sama chciałabym być trenerką - mówi uczennica kwidzyńskiego Gimnazjum nr 2.
Póki co została mistrzynią Polski juniorek do lat 20 w kat. wagowej do 72 kg z wynikiem w trójboju 265kg (przysiad 90 kg, wyciskanie leżąc 55 kg, martwy ciąg 120 kg).

Obie nasze juniorki powiększyły swój dorobek o srebrny medal w klasyfikacji drużynowej.
- Poza tym obie otrzymały powołania do reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w trójboju, które odbędą się w dniach 1-8 czerwca w Johannesburgu w RPA - informuje Zbigniew Lewicki, trener obu zawodniczek.

Polecamy również:Kwidzyn. Wyciskanie na ławeczce leżąc - 3 medale kwidzynian
Brązowy medal w rywalizacji juniorów do lat 20 wywalczył 16-letni Michał Anuszek z Krzykos.
- Trenuję dopiero od trzech miesięcy, ale bardzo mi się podoba, bo treningi z panem Zbyszkiem to czysta przyjemność - tłumaczy zawodnik, który w Mińsku Mazowieckim rywalizował w kat. wagowej do 59 kg. W trzech próbach uzyskał łączny wynik 295 kg (przysiad 107,5kg, wyciskanie leżąc 65 kg, martwy ciąg 122,5 kg).

Zupełnie nietypowa jest natomiast historia ostatniego medalisty. Sebastian Sobiech mieszka bowiem w dość odległej Łobżenicy, w powiecie pilskim.
- Raz w miesiącu przyjeżdżam do Kwidzyna i wtedy szlifujemy z trenerem technikę, ale poza tym jesteśmy w stałym kontakcie na skype. Te treningi z nim naprawdę wiele mi dały - tłumaczy 34-letni siłacz, który jest licencjonowanym pracownikiem ochrony. Dodajmy, że słusznej postury, bo Sebastian rywalizuje w kategorii wagowej do 120 kg. W Mińsku wywalczył brązowy medal. W trójboju uzyskał robiący wrażenie wynik 710 kg (przysiad 255 kg, wyciskanie leżąc 180 kg, martwy ciąg 275 kg)
- Mogę się jeszcze poprawić - zapewnia trójboista Nadwiślanina, który nim trafił do tej dyscypliny wcześniej był kulturystą i strongmanem.