Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzielą fundusz sołecki na 2014 r. w powiecie gdańskim

Wawrzyniec Rozenberg, acca
Mieszkańcy część funduszu przeznaczają na upiększanie miejscowości. Na zdjęciu Małgorzata  Cyra, sołtys Krzywego Koła
Mieszkańcy część funduszu przeznaczają na upiększanie miejscowości. Na zdjęciu Małgorzata Cyra, sołtys Krzywego Koła fot. J. Łabasiewicz
Zakończył się cykl zebrań sołeckich w gm. Kolbudy, poświęconych podziałom funduszu sołeckiego na 2014 r. Spotkania takie cieszą się coraz większą frekwencją. Do podziału w każdej wsi tej gminy jest od 10 do 30 tys. zł, ale i za taką kwotę można zrobić coś użytecznego.

- Kilkanaście lat temu w modzie były zabawy integracyjne, które organizowały rady sołeckie - mówi Leszek Grombala, wójt gm. Kolbudy. - Przeważały spotkania i wyjazdy dla dzieci oraz integracja dorosłych. To się zmienia z każdym rokiem. Mieszkańcy zauważyli, że ważniejsze dla nich jest dbanie o estetykę wsi. Na takie cele poświęcają najwięcej pieniędzy. W modzie są również urządzenia do ćwiczeń na świeżym powietrzu i specjalnie przygotowane miejsca na ogniska.

Kto ma ratować rzeźbę Macierzyństwo J. Thoraka?

Gm. Suchy Dąb

- Na zebrania wiejskie w gm. Suchy Dąb przychodzi ponad 30 proc. mieszkańców, więc z frekwencją nie mamy kłopotu - przyznaje Aleksandra Matusz, sekretarz gm. Suchy Dąb. - Mieszkańcy są przygotowani do przemyślanego wydania funduszu sołeckiego. Mają zazwyczaj gotowe projekty. Czasem chcą wesprzeć gminę w inwestycji, na której im bardzo zależy. Tak było w Krzywym Kole, gdzie zatwierdzono wsparcie finansowe w wyposażeniu kawiarenki internetowej, żeby jak najszybciej rozpocząć kurs obsługi komputerów dla osób powyżej 50 roku życia. W Steblewie postanowiono dopłacić do budowy tymczasowej remizy strażackiej. Natomiast mieszkańcy Suchego Dębu poparli w ten sposób budowę nowej pętli autobusowej przy miejscowej szkole.

Gm. Przywidz

W gm. Przywidz mieszkańcy wykorzystują najczęściej sołeckie pieniądze na poprawę bezpieczeństwa drogowego. Pieniądze idą na wsparcie gminy w budowie chodników.
- Na zebraniu wiejskim w Trzepowie zastanawiano się nad budową placu zabaw - mówi Marek Zimakowski, wójt gm. Przywidz. - Gdy jednak zorientowali się, że gmina nie ma tam wolnej działki, postanowili wesprzeć budowę chodnika przy ul. Mestwina w Trzepowie. Na zebraniach widać gospodarność mieszkańców, poszanowanie wspólnych pieniędzy.

Gm. Pszczółki

Z kolei w gm. Pszczółki popularne są nadal małe wiejskie imprezy integracyjne dla dzieci i dorosłych. Ważniejsze jest jednak dbanie o miejsca rekreacji. Niewielkie kwoty przeznaczane są na doposażenie wiejskich świetlic.

Gm. Cedry Wielkie

- Uważam, że obecny fundusz sołecki to naprawdę bardzo dobry pomysł - mówi Renata Olechnowicz, sołtys Miłocina. - Bardzo angażuje społeczność, w tym dzieci i młodzież, zachęca mieszkańców do wspólnych działań, uczy dbać o rozwój miejscowości oraz o jej wygląd. Fundusz ustalany jest w oparciu o liczbę mieszkańców danej miejscowości. Nasze sołectwo ma więc do dyspozycji kwotę ponad 10 tys. zł. Mamy nieogrzewaną świetlicę, dlatego też w tym roku planujemy zakup kominka, by to pomieszczenie móc ogrzewać. Dużo środków z naszego funduszu przeznaczamy na wykaszanie trawy i utrzymanie terenów zielonych, na upiększanie miejscowości. Festyny też organizujemy, ale nie ma przejadania tych pieniędzy. I to dosłownie! Nigdy nie przeznaczamy ich np. na żywność. Dokładamy za to do remontów dróg, opłat za energię. Mieszkańcy chętnie uczestniczą w spotkaniach sołeckich i wypowiadają się na temat podziału funduszu. Chcą coś zrobić, polepszyć. To w końcu my tu mieszkamy, nikt nic za nas nie zrobi. W naszej miejscowości i gminie wiele się dzieje.

Gm. Pruszcz Gd.

- Na przyjęcie funduszu sołeckiego na nowych zasadach nie zgodziła się większość sołtysów w naszej gminie - mówi Maciej Wysocki, sołtys Lędowa, wiceprzewodniczący Rady Gminy Pruszcz Gd. - Za jego przyjęciem były tylko 3 z 31 sołectwa Będzieszyn, Borkowo i Rusocin. Radni zagłosowali zgodnie z wolą sołtysów. Gdybyśmy zdecydowali się na przyjęcie nowego funduszu, straciłyby na tym biedniejsze sołectwa z naszej gminy, bo nie miałyby środków na realizację ważnych, a kosztownych inwestycji. Podam przykład Lędowa. Przy nowym funduszu, którego wysokość ustalana jest na podstawie liczby mieszkańców zamieszkujących dane sołectwo, mielibyśmy do dyspozycji ok. kilkunastu tys. zł. A tak w Lędowie realizowana jest ulica Jesionowa, której budowa tym roku inwestycja pochłonęła 400 tys. zł. Mamy szansę na dokończenie jej w przyszłym roku. Nie oznacza to jednak, że w gm. Pruszcz Gd. nowego funduszu sołeckiego nigdy nie będzie. Na razie sołtysi uznali, że korzystniejsze będzie pozostanie przy tzw. środkach do dyspozycji sołectw. W tym roku jest to 3,5 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto