Dworzec PKP w Czechowicach-Dziedzicach: PKP znów daje nadzieję

Wraca temat remontu zabytkowego budynku dworca kolejowego w Czechowicach-Dziedzicach - PKP ogłosiły przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-technicznej na ten remont wraz z uzyskaniem wszelkich niezbędnych pozwoleń i uzgodnień.

- W tym roku planujemy wykonanie dokumentacji projektowej dla tej inwestycji, a w kolejnych latach rozpoczęcie prac budowlanych - potwierdza Aleksandra Dąbek z biura prasowego PKP S.A. - Prace, które zostaną wykonane obejmują m.in. remont elewacji, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej oraz odtworzenie wiaty peronowej - dodaje.

Remont wybudowanego w 1888 roku dworca to konieczność. Dziś budynek straszy wyglądem i stanem technicznym. Podróżni przemykają przez niego, by kupić w kasie bilet, a na dłużej zatrzymują się tylko wtedy, gdy na zewnątrz jest zimno lub pada deszcz.

Marian Błachut, burmistrz Czecho-wic-Dziedzic , przypomina, że gmina robiła nawet więcej, niż mogła, by przejąć, a następnie odnowić budynek dworca. Na rewitalizację były już zarezerwowane pieniądze. Ostatecznie PKP nie zdecydowały się podpisać z gminą umowy na dzierżawę obiektu.

- Mieliśmy w planie zagospodarowanie poddasza przez utworzenie muzeum kolejnictwa. Chcieliśmy wprowadzić funkcje ożywiające ten teren na płaszczyźnie gospodarczej m.in. związane z turystyką. Wszystko z zachowaniem funkcji dworca, czyli obsługi podróżnych, poczekalni i spraw ekspedycyjnych - wyjaśnia.

Przyznaje, że każdą informację służącą poprawie wizerunku dworca odbiera z nadzieją i radością, ale i z nutą sceptycyzmu. - Różne były zapowiedzi. Padały nawet konkretne kwoty i daty, a potem nic z tego nie było - mówi. W sprawie dworca zamierza być jednak niepoprawnym optymistą.
- Być może to podejście okaże się szczęśliwe. Trzymam kciuki za to - zapewnia burmistrz Błachut.