W budynku mieszkalnym przy ul. Stawowej doszło do podtrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w nocy z środy na czwartek, 6 stycznia. Sześć osób zostało zawiezionych do szpitala, w tym czwórka dzieci trafiła do Centrum Pediatrii w Klimontowie.
W budynku mieszkalnym przy ul. Stawowej doszło do podtrucia tlenkiem węgla 6 osób w tym 4 dzieci. W trakcie przewietrzania mieszkania urządzenia pomiarowe w mieszkaniu osób poszkodowanych wykazały stężenie tlenku węgla na poziomie 40 ppm. Wszystkie osoby poszkodowane zostały zabrane do szpitala. W sąsiednich mieszkaniach, w których strażacy przeprowadzili kontrolę pod względem stężenia tlenku węgla, urządzenia pomiarowe nie wykazały obecności tlenku węgla. Mieszkanie było wyposażone w piec gazowy typu junkers - informuje st. kpt. Wojciech Chojnowski z KM PSP w Mysłowicach.
Potencjalne źródła czadu w pomieszczeniach mieszkalnych to kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe. Tlenek węgla, potocznie zwany czadem jest niebezpieczny, zatrucie nim zagraża zdrowiu, a nawet życiu.
To nie była jedyna interwencja strażaków związana z tlenkiem węgla. W środę, 6, stycznia, w budynku przy ul. PCK doszło do cofnięcia się dymu przewodami wentylacyjnymi do mieszkania, z kolei przy ul. Boliny doszło do zadymienia mieszkania z powodu cofnięcia się dymu z pieca centralnego ogrzewania. W budynku mieszkalnym przy ul. Rynek zostało zadymione poddasze w skutek cofnięcia się dymu z komina.
Warto w domu lub mieszkaniu zainstalować czujkę dymu oraz tlenku węgla. Podstawową funkcją tej drugiej jest wykrywanie czadu i wysyłanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu. Taka czujka zmniejsza ryzyko zaczadzenia. Tego typu czujki powinny znaleźć się w pokojach z kominkiem lub piecem kaflowym, w pomieszczeniach z kuchenkami gazowymi, w łazienkach z gazowymi podgrzewaczami wody, w kotłowniach, garażach, warsztatach.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?