Od początku niedzielnego meczu czuć było, że jego stawka jest wysoka. Obie drużyny grały nerwowo, a przy tym nikt nie odstawiał nogi, więc sędzia często musiał używać gwizdka. Niestety pierwszą składną akcje kibice oglądali dopiero w 12 minucie. Przeprowadzili ją kwidzynianie, ale kończący ją strzał Dawida Torłopa był niecelny. Już minutę później strzałem na bramkę Rodła odpowiedział Grzegorz Pawłuszek*, były piłkarz ekstraklasy i grający trener Centrum. Kilka minut później bramkarz Rodła Łukasz Sadowski znów miał pełne ręce roboty, na co z kolei odpowiedział Łukasz Zabłocki, były ekstraklasowiec w szeregach Rodła, który w 27 min. strzelając z rzutu wolnego przymierzył nieco nad poprzeczką, a minutę później zmarnował "setkę".
Czytaj także: Pogoń Prabuty-Rodło Kwidzyn 0:4 (0:3). Derby rozstrzygnięte w pół godziny
Jak się pokazało lepiej ustawiony celownik miał Piotr Pustkowski, który w 35 min., pokonał Sadowskiego strzałem z rzutu wolnego. Jak się później była to decydująca akcja meczu, choć potem na boisku też działo się wiele ciekawego. I to nie tylko za sprawą samych piłkarzy, bo tuż przed przerwą na murawę wtargnęli miejscowi kibice i spotkanie trzeba było na chwilę przerwać. Niestety zaraz po wznowieniu gry Rodło poniosło kolejną stratę, bo z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Zabłocki.
Polecamy również:Rodło Kwidzyn-Borowiak Czersk 1:1 (1:0). Nieoczekiwane potknięcie
Mimo straty lidera od początku drugiej połowy kwidzynianie rzucili się do odrabiania strat, ale pod bramką rywali brakowało im precyzji. Najlepszą okazję zmarnowali w 64 min., gdy nie wykończyli kontry. W dodatku na kwadrans przed końcem Rodło straciło Pawła Juchniewicza, który ujrzał drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę. Wprawdzie 10 minut później siły się wyrównały, bo z tego samego powodu boisko opuścił Pawłuszek, ale mimo desperackich ataków kwidzynian wynik już się nie zmienił.
* Grzegorz Pawłuszek - rocznik 1970, wychowanek Wisły Tczew. W barwach Zawiszy Bydgoszcz, GKS-u Katowice, Polonii Warszawa i Stomilu Olsztyn rozegrał 76 meczów w ekstraklasie, zdobył w nich 16 goli.
Centrum Pelplin - Rodło Kwidzyn 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 - Piotr Pustkowski (35)
Centrum: Bzowski – Pustkowski, Kaszubowski, Seroka, Wróblewski, Gońda, Lewandowski, Resmerowski, Jabłoński, Jurczyk (90 Wołczak), Pawłuszek
Rodło: Sadowski - Kalinowski, Szarpak, Pokwicki (78 Maluchnik), Szpakowski (78 Strzelecki), Juchniewicz - Obiała, Temitayo, Myścich, Torłop - Zabłocki (45 Pruszkowski)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
