Centralna Liga Juniorów: Przepustka dla wielu utalentowanych zawodników do wielkiej piłki

Centralna Liga Juniorów: Przepustka dla wielu utalentowanycJak wygląda rywalizacja w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów, gdzie występują przyszłe gwiazdy krajowej elity?

W najstarszej grupie, a więc w CLJ U-19, od następnego sezonu nastąpi reforma rozgrywek. W tej chwili drużyny podzielone są na dwie grupy - wschodnią i zachodnią, a w każdej z nich występuje 16 drużyn. Od przyszłego sezonu będzie tylko jedna grupa, w której zagra 16 zespołów. To oznacza, że z grup wschodniej i zachodniej utrzyma się po sześć drużyn oraz dojdą cztery nowe. W grupie zachodniej grają drużyny Arki Gdynia i Lechii Gdańsk. Dla trójmiejskich ekip czołowe dwa miejsca są poza zasięgiem, a więc nie będą walczyć o medale mistrzostw Polski. Obie walczą, aby utrzymać się w Centralnej Lidze Juniorów. Arka dobrze zaczęła wiosnę, bo zremisowała u siebie z liderem, czyli Śląskiem Wrocław, 1:1 oraz pokonała trzecie Zagłębie Lubin 4:1. Mecz z Salosem Szczecin został przełożony. Z kolei Lechia pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0, ale wysoko przegrała z Górnikiem Zabrze 0:5. Mecz biało-zielonych we Wrocławiu ze Śląskiem został odwołany. Arka zajmuje w tabeli szóste miejsce, czyli ostatnie dające utrzymanie i o trzy punkty wyprzedza siódmą Lechię.

- Sam pomysł jest dobry, ale za szybko został wdrożony - uważa Andrzej Szwarc, wiceprezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. - Skutki będą takie, że nastąpi rozwarstwienie. Po spadku z każdej grupy dziesięciu drużyn zostanie w sumie 12 bardzo silnych, a dołączą drużyny zbierające doświadczenie. Tymczasem mogą spaść takie zespoły jak Lechia Gdańsk, Warta Poznań czy Podbeskidzie Bielsko-Biała. Co dalej z tymi dzieciakami, gdzie mają grać? W ligach lokalnych? Już drużyny zaczynają się rozpadać a menedżerowie zacierają ręce. Uważam, że powinna być liga makroregionalna juniorów i centrala pyta związki, czy jest zainteresowanie. To miałoby sens. Silna liga centralna, drużyny mające dobre akademie po spadku grałyby w też mocnej lidze makroregionalnej. Tam byłaby też szansa rozwoju,. Naszym marzeniem jest oczywiście Arka i Lechia w lidze centralnej, ale jest zagrożenie, że gdańszczanie spadną.

W Centralnej Lidze Juniorów U-17 Pomorze jest w grupie B wraz z kujawsko-pomorskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. Nasze województwo także reprezentują Arka i Lechia. Po jesiennej rywalizacji z 8-zespołowej grupy odpadły dwa najsłabsze i w ich miejsce wskoczyły nowe. Gra zaczęła się od nowa. Lechia jest teraz liderem, a Arka piąta.

W CLJ U-15 także jest podział na cztery grupy po osiem drużyn. Pomorze rywalizuje w grupie B z tymi samymi województwami. W rozgrywkach uczestniczą Lechia Gdańsk i Gryf Wejherowo, a na wiosnę awansowała Arka Gdynia SI.

- W młodszych ligach system nie jest naturalny, że po jesieni dwie drużyny spadają, dwie wchodzą i wiosną gra się od nowa. To są młodzi chłopcy, dojrzewają i rotacja jest zbyt duża. Silne zespoły jesienią miały już mocne miejsce w tabeli i zaczynało się rotowanie składem, bo punkty i tak się nie zaliczały na wiosnę. Trochę obawiam się o nasze zespoły ze względu na stronę materialną. Najbardziej utalentowani w najmłodszych rocznikach już w kadrach U-15 nam uciekają. Chłopcy odchodzą do silnych regionów - kończy Szwarc. h zawodników do wielkiej piłki.