Blog Rafała Cybulskiego. Dziś zacząłem cytatem z tekstu, który popełniłem w lutym. Przytaczam go jednak nieprzypadkowo, bo dziś mogę dopisać część drugą "Znikającego Kwidzyna".
Polecam również:Blog Rafała Cybulskiego* - Arcybiskup bredzi
Wśród zamkniętych niedawno placówek handlowych, palma pierwszeństwa, przynajmniej w moim felietonie, należy się "Samowi u Ewy". W dawnych czasach, gdy mieścił się w miejscu dzisiejszej "Jedynki" był jednym z najlepiej zaopatrzonych sklepów spożywczych w mieście. Jednak potem, z konieczności, sklep musiał się przenieść, i to chyba był początek jego końca, bo malał, malał i malał, aż w tym miesiącu zniknął na dobre. Jego los, mniej więcej w tym samym czasie, podzieliła jedna z kwidzyńskich żabek - ta przy ul. Warszawskiej (w "akwarium"). To jednak nikogo nie powinno dziwić, bo żabki znikają jednak dość często.
Zobacz także:Blog Rafała Cybulskiego* - Prezent idealny
Osobną grupę wśród znikających placówek handlowych stanowią stacje benzynowe. Ostatnio, w krótkim odstępie czasu, zniknęły aż dwie - Neste i BP. Obie w centrum miasta, na obu tankowałem i obu przypadkach wydawało mi się, że mają się nieźle. Moja diagnoza była jednak błędna. Widać w branży paliwowej kariery bym nie zrobił.
Na szczęście okazuje się, że w handlu, podobnie jak w przyrodzie, nic nie ginie. Do "Samu u Ewy" przeniosła się "Trzynastka", a na BP będzie Orlen, albo coś innego. Poza tym parę nowych sklepów otworzy się też na parterach kilku remontowanych kamienic. Widziałem, że szklane witryny zastąpią ściany m.in. w domach przy ul. Kościuszki, Chopina i Grudziądzkiej.
* Moje felietony można czytać co piątek w "Kurierze Powiatu Kwidzyńskiego"
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?