18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

BLOG RADKA WESOŁOWSKIEGO. Młodzi praktycznymi recenzentami - wywiad z Katarzyną Hall

Radek Wesołowski
W poniedziałek (26 września) do Kwidzyna przyjechała minister edukacji narodowej Katarzyna Hall. Jej wizyta miała związek z konferencją dla dyrektorów szkół i kadry kierowniczej oświaty nt. kształcenia zawodowego. Podczas krótkiego pobytu minister 
(1,5 godziny), zdołałem spytać o kilka spraw. Efekt poniżej.

RW:**Zapowiada Pani na swoim blogu, że w 2015 roku podwoi się liczba maturzystów zdających historię. To oznacza skok z 26 tys. zdających w ubiegłym roku do 52 tys. za 
4 lata. W jaki sposób można to osiągnąć?**

Katarzyna Hall: Przez zmianę systemu maturalnego. Jeżeli dziś popatrzymy, jaka jest wielość możliwości wyboru, to mamy tego dwadzieścia albo i więcej. Dzisiejsze postulaty środowisk akademickich idą w kierunku, aby każdy absolwent musiał zdawać coś na poziomie rozszerzonym. Dziś nie musi. Dziś można mieć maturę zdając język polski, obcy 
i matematykę na poziomie podstawowym. Jeżeli trzeba będzie coś wybrać i lista przedmiotów do wyboru będzie krótsza, to z prostego rachunku matematycznego wynika, że te wybory inaczej się ukształtują. Ta zmiana pozwoli na wybranie przedmiotów poważnych, tych bardziej obszernych treściowo. Część zniknie z palety przedmiotów maturalnych. Jeżeli pójdziemy w tym kierunku, to proste szacunki wskazują, że osiągniemy wspomniany przez pana wynik. Siłą rzeczy będziemy uczyli w większym stopniu i w sposób bardziej pogłębiony.

W sondażu dla przeprowadzonym przez KMG/KRC na zlecenie RMF FM otrzymuje pani trzykrotnie większe poparcie w okręgu gdańskim od ministra Sławomira Nowaka wśród wyborców w wieku 18-24 lat. Czym to jest spowodowane?

Może jestem bardziej młoda duchem niż pan minister Nowak (śmiech- przyp. red.). Nie wiem jak młodzi ludzie to odbierają. Ja to odbieram tak, że młodzi widzą jak jest w szkole, tak na bieżąco. I patrząc na zmiany, które proponuję, bardziej praktycznie to postrzegają. Starsze pokolenie wspomina szkołę jeszcze z czasów swojego dzieciństwa i nie do końca ma wyobraźnię, czy zmiany mają sens. Nie każdy się na co dzień interesuje edukacją. Myślę, 
że młodzi ludzie są praktykami systemu edukacji i wiedzą jak jest naprawdę. Czego temu systemowi brakuje. Jak z nimi rozmawiam, to bardzo dobrze przyjmują takie zmiany jak drugi język obcy w gimnazjach, czy nauka j. obcego w grupach zaawansowania. 
Albo to sprofilowanie: nie trzy razy to samo w telegraficznym skrócie, tylko przedmioty realizowane w sposób pogłębiony przedmioty. Myślę, że oni są w stanie być takimi praktycznymi recenzentami. Dlatego ich wsparcie mnie szczególnie cieszy.

W ankiecie na men.gov.pl internauci wskazują, że „największe znaczenie dla przyszłości 
i poziomu wykształcenia uczniów” ma podwyżka płac dla nauczycieli. Pani myśli podobnie?

Z mojego punktu widzenia najważniejsze zmiany to wszystkie elementy nowej podstawy programowej. Obniżenie wieku edukacji szkolnej, czy obniżenia wieku rozpoczęcia nauki języków obcych. I grupy zaawansowania, solidniejsze przygotowania na studia. Języki obce są w tym rankingu tuż za podwyżką płac nauczycieli. Korzystne będą również zmiany w kształcenia zawodowym, które zostaną wprowadzone od września 2012 roku. To fundamentalne zmiany. Powstała biblia kształcenia zawodowego. Tam jest spisane wszystko na temat tej dziedziny, zresztą bardzo zachęcam do lektury tego ciekawego dokumentu. Kolejna 
zmiana dotyczyć będzie kształcenia zagranicznego. To może mało widoczne, ale spisaliśmy czego powinno się uczyć Polaków zagranicą; tych, którzy chcą mieć ten kontakt z ojczyzną. Do tej pory różnie to nauczanie wyglądało a teraz powstał elektroniczny podręcznik. 
To są bardzo ciekawe projekty, będące istotną zmianą programową. Kształcenie ogólne, kształcenie zawodowe, kształcenie zagraniczne, to są definicje wymagań dla absolwenta.

Mówiliśmy o sukcesach, więc teraz niech pani powie czego nie udało się zrobić?

Zależy mi na lepszym systemie pomagania szkołom. Jesteśmy zbyt daleko od siebie, minister nie jest w stanie dotrzeć wszędzie i wyjaśnić. To czasem przypomina taką zabawę w głuchy telefon, bo gdzieś tam w szkole, to jest odbierane inaczej. Zależało mi na stworzeniu systemu informowania szkół. Teraz projekt finansowany z funduszy europejskich wreszcie ruszył. On spowoduje, że łatwiej będzie można pomagać szkołom. Są samorządy, które wzorowo korzystają z naszych projektów, ale nie wszędzie to zagrało. Teraz zbieramy informacje gmina po gminie, na czym polega problem. Mam świadomość, 
że jeżeli mielibyśmy mieli lepsze możliwości wspomagania, byłoby lepiej. Gdzie skorzystać, 
z czego skorzystać - tak, aby każdy wójt wiedział, że coś warto i trzeba zrobić. Gdzieś to jest wzorowo realizowane, a gdzieś ten kanał komunikacji zawodzi. Problemem okazało się również obniżanie wieku szkolnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto