Blog Radka: Na wirażu w lewo

Mistrz Hancock
Po raz pierwszy w historii rywalizacja o tytuł indywidulanego mistrza świata rozpoczęła się już w marcu. Oprócz daty, nietypowe dla inauguracji było miejsce- największe miasto Nowej Zelandii. To drugi przypadek, gdzie zawody rozgrywane w ramach Speedway Grand Prix odbywały się poza Europą, w 2002 roku ścigano się w Sydney. W Auckland zwyciężył

42-letni Amerykanin Greg Hancock, triumfator ubiegłorocznego SGP. Linię mety przejechał przed Polakiem Jarosławem Hampelem i Duńczykiem Nickim Pedersenem. Ikona polskich sportów motorowych Tomasz Gollob uplasował się na piątej pozycji.

Polskie akcenty
W tym roku o tytuł IMŚ będzie walczyło tylko dwóch Polaków. Jedynie kapitanowie Unii Leszno i Stali Gorzów staną przy taśmie startowej z najlepszymi żużlowcami świata. Wszystko przez nowy regulamin polskiej ekstraligi, który zakłada, że w każdym z 10 zespołów może występować tylko jeden zawodnik z Grand Prix. W ten sposób ze startów o tytuł mistrza świata zrezygnował zawodnik Falubazu Zielona Góra oraz reprezentant Polski- Piotr Protasiewicz. Wybrał jazdę w klubie. Tak samo zdecydował Krzysztof Kasprzak, któremu zaproponowano jazdę w Grand Prix. W tym sezonie „Kasper” będzie walczył o mistrzostwo Polski ze Stalą Gorzów u boku Tomka Golloba.

Faworyta brak
Liga polska, a właściwie Enea Ekstraliga, rusza już w Poniedziałek Wielkanocny- 9 kwietnia. Bardzo trudno wskazać zdecydowanego faworyta do zdobycia tytułu Drużynowego Mistrza Polski. Falubaz, ubiegłoroczny mistrz, po odejściu Grega Hancocka i trenera Marka Cieślaka do Unii Tarnów nie jest już najmocniejszy. Ciekawą drużynę zbudowano w Gorzowie Wielkopolskim. Tamtejsza Stal, czekająca na tytuł mistrzowski od blisko 20 lat, wzmocniła się wspomnianym wyżej Kasprzakiem oraz rok ode mnie starszym Michaelem Jepsenem Jensenem. Duńczyk w ubiegłym roku reprezentował barwy toruńskiego Unibaxu. Drużyna
z grodu Kopernika chce powetować sobie niepowodzenie z ubiegłego sezonu (4 miejsce) stąd pozostawienie większości zawodników w składzie i powrót z Gdańska fenomenalnego Darcy’ego Warda. Australijczyk w niedzielę zwyciężył Kryterium Asów rozegrane w Bydgoszczy, czym potwierdził swoją dobrą dyspozycję.

A poza Polską…
Ja liczę na dobrą dyspozycję reprezentantów Polski za granicą. Żużlowcy mogą bowiem występować w więcej niż jednym klubie. I tak Gollob będzie walczył o mistrzostwo Szwecji w barwach Hammarby Sztokholm, a jego kolega ze szwedzkiego klubu Adrian Miedziński postara się obronić tytuł mistrza Anglii z Poole. Życie żużlowca nie jest usłane różami, jeśli chodzi o wolny czas. W niedzielę starty w najlepszej lidze świata- polskiej, we wtorek w Szwecji, a w międzyczasie jeszcze występy w Wielkiej Brytanii. Dodatkowo zawodnicy Grand Prix co dwa tygodnie w sobotę mają zapewnioną rozrywkę w postaci startów.

Tylko jeździć
Niby nic nowego, niby te same zespoły, ci sami zawodnicy co przed rokiem, a jednak emocje większe. Dodatkowo mapa miejscowości, w których jeździ się na najwyższym poziomie sprzyja kwidzyńskim sympatykom czarnego sportu. Do Gdańska, Bydgoszczy, czy Torunia rzut beretem. Będzie się działo!