Będzie remont drogi z Bądek do Gardei. Pierwsze prace na przełomie sierpnia i września

Wraz z końcem wakacji rozpocznie się remont 8,5-kilometrowego odcinka drogi krajowej 55 z Bądek do Gardei. To doskonała wiadomość dla kierowców, którzy od wielu lat pomstowali na stan drogi łączącej te dwie wsie.

- I to właśnie on przekonał nas do tego, żeby przeprowadzić ten remont – mówił podczas niedawnej wizyty w Gardei Karol Markowski, zastępca dyrektora ds. zarządzania drogami i mostami w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - To remont realizowany w ramach bieżących napraw istniejących nawierzchni.

Jak tłumaczył Markowski, drogowcy od wielu lat zdają sobie sprawę, że droga ta wymaga kompleksowej przebudowy. Niestety, na to przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Droga Kwidzyn-Prabuty. Wreszcie coś się dzieje, uwaga na "wahadło"

- Nie znajduje się ona w rządowym programie przebudów, m.in. dlatego, że jej stan nie jest aż taki zły, a także dlatego, że w układzie krajowych sieci nie jest dla regionu drogą o znaczeniu priorytetowym - tłumaczył Karol Markowski z gdańskiego oddziału GDDKiA.

Droga musi zatem poczekać na swoją kolej. Jak podkreślał przedstawiciel GDDKiA, w świetle sąsiednich dróg stan nawierzchni na trasie Bądki - Gardeja nie jest wcale najgorszy. I choć na większy remont trzeba będzie poczekać, to niejako na otarcie łez, kierowcy otrzymują zapewnienia, że trwałość zapowiadanego remontu GDDKiA ocenia na co najmniej dekadę.

- Remont metodą nakładki bitumicznej będzie polegał na sfrezowaniu częściowo starej nawierzchni i wykonaniu nowych warstw. Nową nawierzchnię zyska ok. 8,5 km drogi krajowej – mówi Piotr Michalski z gdańskiego oddziału GDDKiA. - Do tego zostaną wyremontowane zatoki autobusowe i chodniki dojściowe do tych zatok. Planujemy, że remont zostanie wykonany na przełomie sierpnia i września bieżącego roku.

Wykonawcą remontu będzie Przedsiębiorstwo Budowy Dróg ze Starogardu Gdańskiego. Koszt inwestycji, którą w całości pokrywa budżet Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, to nieco ponad 4 mln zł.

Droga w trakcie remontu będzie cały czas będzie przejezdna, ale kierowcy nie unikną drobnych utrudnień.

- Remont będzie wykonany metodą połówkową – najpierw jedna strona drogi, a następnie druga. W związku z tym trzeba się będzie liczyć z utrudnieniami – ograniczeniem prędkości i ruchem wahadłowy - mówi Michalski.