Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pikieta w Gardei. Chcieli pokazać, że nie oddadzą Bądek

AS
Około 30 mieszkańców gminy Gardeja, w większości radnych lub urzędników, protestowało wczoraj przeciwko przyłączeniu wsi Bądki do Kwidzyna. Pikieta odbyła się przed gardejskim Urzędem Gminy, a protestujący maszerowali po przejściu dla pieszych. Ruch na drodze krajowej nr 55 nie został jednak zablokowany, bo obecna na miejscu policja co jakiś czas umożliwiała przejazd samochodom.

- Jak pan widzi, protestują tylko radni, bo to im najbardziej zależy. Jak dla mnie, to Bądki mogą przyłączyć nawet do Malborka, byle mi tylko podatków nie podnieśli - mówi jeden z mieszkańców przyglądających się pikiecie.

Inni zwykli mieszkańcy też woleli wystąpić w roli gapiów. Zresztą pikietujący również nie byli zbyt aktywni, maszerowali w milczeniu, a o powodzie protestu można się było dowiedzieć tylko z transparentów, które nieśli. "Kwidzyn nie powiększy się", "Dość grabieży gminy Gardeja", "Kwidzynowi mówimy nie", "Komu ta zmiana potrzebna?" - głosiły transparenty, ale sami protestujący nie byli zbyt rozmowni.

Zobacz także:Bądki chcą do Kwidzyna - serwis specjalny

Zresztą już po 20 minutach wszyscy byli wyraźnie znużeni.

Temat przyłączenia Bądek do Kwidzyna pojawił się już 3 lata temu na wniosek samych mieszkańców podkwidzyńskiej wsi. Zdecydowana większość z nich chce przyłączenia do miasta, bo będzie miała bliżej do urzędów, a władze Kwidzyna obiecały im przedszkole i inne inwestycje w infrastrukturę.

- Gmina nic dla nas nie zrobiła, więc niech się nie dziwi, że wolimy Kwidzyn - argumentowali od samego początku bądczanie.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że do Gardei mają 10 km, a do Kwidzyna tylko 5 km, a do tego wielu z nich pracuje właśnie w mieście.

Samorząd Kwidzyna też jest bardzo zainteresowany przyłączeniem Bądek, bo w mieście brakuje terenów zarówno pod budownictwo mieszkaniowe, jak i inwestycje.

Kwidzyn - Bądki. Czekają na decyzję Rady Ministrów

Zresztą Kwidzyn jest już właścicielem części gruntów, które sąsiadują z fabrykami Jabila, BM i Plati. Pierwszy wniosek o przyłączenie Bądek został złożony przed rokiem, ale wtedy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji go odrzuciło, m.in. dlatego, że wnioskowano o przyłączenie całego sołectwa, czyli obszaru większego niż wieś. Teraz wniosek poprawiono i ponowiono.

Aneksji Bądek sprzeciwia się jednak samorząd gminy Gardeja. Zadłużona gmina nie chce stracić atrakcyjnych gruntów i wpływów do budżetu.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto