Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiany w szkole w Gardei. Protest nauczycieli, rodziców i uczniów

A.Kosiński/R.Cybulski
strona internetowa ZS w Gardei
Wszyscy protestują przeciwko odwołaniu ze stanowiska dyrektora Ryszarda Bartosiaka, który sprawował tę funkcję przez 10 lat. W piątek przegrał w konkursie z dotychczasowym dyrektorem Szkoły Podstawowej w Otłowcu, Zbigniewem Guzmanem.

- Już odwołałem się od decyzji komisji do wójta i kuratorium oświaty - mówi Ryszard Bartosiak. - Wskazałem na liczne błędy proceduralne, ale przede wszystkim stronniczość komisji konkursowej.

Ryszard Bartosiak zauważa, że w komisji zasiadła osoba, która nie tak dawno podpisała się pod przygotowanym przez jego rywala paszkwilem, w którym ten zarzucił mu, że źle traktował swoich uczniów.

Wynikom konkursu sprzeciwia się także wicedyrektor Zespołu Szkół w Gardei.

- Absolutnie się z nimi nie zgadzam i robimy wszystko co w naszej mocy, aby unieważnić ten konkurs - nie kryje wzburzenia Bożena Krajewska.
Grono pedagogiczne wraz z rodzicami uczniów wystosowało protest do wójta. Uzbierali pod nim sporo podpisów a w czwartek, już po zamknięciu tego numeru, mieli zorganizować spotkanie z wójtem.

- Komisja od początku była nastawiona stronniczo i wrogo w stosunku do dyrektora - argumentuje Krajewska. - Przewodniczący kompletnie ignorował słowa dyrektora Bartosiaka.

Z zarzutami o błędach proceduralnych i stronniczości komisji nie zgadza się jej przewodniczący Jan Sadowski, który od niedawna jest sekretarzem gminy Gardeja.

- Każdy ma prawo odwołać się od wyroku, który go nie satysfakcjonuje. Procedura wyborów przeprowadzona była zgodnie z przepisami i rozporządzeniem ministra edukacji - wyjaśnia i dodaje: - Komisja odnotowała wyłącznie, że kandydaci prezentowali wysoki poziom.

Jak udało się nam ustalić, nie odnotowała jednak faktu, że przedstawiciel Zespołu Szkół w Gardei, który zasiadał w komisji, kategorycznie nie zgodził się ze zdaniem komisji.

- To jednak w ogóle nie zostało zaprotokołowane - mówi wicedyrektor Krajewska.

Całej sprawy nie chciał komentować zwycięzca konkursu na dyrektora szkoły, Zbigniew Guzman. Kilka lat temu sprawował funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 w Prabutach.

Burmistrz Bogdan Pawłowski dobrze wspomina współpracę z Guzmanem. - Nieco później nasze drogi się rozeszły, ale to była jego decyzja - mówi o odejściu dyrektora.

Potem Zbigniew Guzman podjął pracę w gminie Gardeja, został dyrektorem niewielkiej szkoły w Otłowcu. Zdaniem wielu, placówka do której uczęszcza tylko 100 uczniów, już dawno powinna być zamknięta, ale na taki krok nie zdecydował się ani poprzedni wójt, ani obecny, który w trakcie kampanii zapowiadał, że nie będzie likwidował szkół.

- O likwidacji szkoły w Otłowcu bardzo często mówił natomiast Ryszard Bartosiak i dlatego był niewygodny dla nowego wójta - mówi jeden z dobrze poinformowanych mieszkańców gminy.

To nie pierwsza roszada kadrowa w gminie Gardeja od momentu, gdy wójtem został Kazimierz Kwiatkowski. Wcześniej swoje stanowisko stracił sekretarz gminy Roman Mroczkowski. Zastąpił go Jan Sadowski, który wcześniej jako burmistrz Susza dał się uwikłać w aferę z Biedronką. Jedyną korzystną lokalizacją sklepu okazała się działka należąca do syna burmistrza. Potem doszło również do zmiany na stanowisku szefa Zakładu Gospodarki Komunalnej. Co ciekawe, został nim Piotr Bartosiak, brat Ryszarda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto