Na początku października ubiegłego roku uroczyście wkopano akt erekcyjny. Budowa już trwała. Szacunkowy koszt powstania mostu na Odrze to 70 mln zł. Szumnie zapowiadano, że prace zakończą się jeszcze w 2011 roku. Niestety, dziś już wiadomo, że pierwszy samochód przejedzie mostem kilka miesięcy później.
- Most w ciągu drogi nr 323 wykonywany jest metodą przęsło po przęśle z rusztowaniami stacjonarnymi - powiedział nam Sebastian Ormiański, kierownik robót mostowych z firmy Mosty Łódź, wykonawcy inwestycji. - Wykonano już podpory 1-4 i 9-10. W części nurtowej most budowany jest metodą nawisową - dodaje kierownik.
Aktualnie prowadzone są prace przy podporze nr 7, wykonywane są przęsła między podporami 4-5 i 5-6. Oprócz tego trwa montaż rusztowań i kładzione są fundamenty pod 8. podporę. W praktyce oznacza to, że ponad połowa mostu, w stanie surowym, jest już gotowa. Na tak znaczne opóźnienia wpływ miała nie tylko bardzo długa i ciężka zima, ale również częste powodzie. Stan wody w Odrze bardzo długo utrzymywał się na wysokim poziomie, co uniemożliwiało zachowanie szybkiego tempa prac. W momencie wmurowania aktu erekcyjnego rzeka wylała po raz czwarty.
- Na chwilę obecną podpory od strony Radoszyc wykonane są w 90 proc. - dodaje Sebastian Ormiański. - Teraz urządzenia zostaną zdemontowane i przeniesione na stronę Ciechanowa. Zakończenie prac planujemy na drugi kwartał przyszłego roku. Ważną informacją jest to, że w zasadzie wszelkie roboty konstrukcyjne na moście będą zakończone jeszcze w 2011 r. Przez kolejne miesiące prowadzone będą prace wykończeniowe, jak np. zabezpieczenie powierzchni materiałami antykorozyjnymi.
Aby inwestycja była w pełni zakończona, muszą jeszcze powstać drogi dojazdowe po obu stronach przeprawy. Ich wykonawcą jest Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, a koszt tej części inwestycji to około 100 mln zł.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?