- Od ul. Staszica, przez 3 maja, po Warszawską żadna lampa się nie świeci - informuje nas Internauta Radek. To nie wszystko.
- Jechałem, by zatankować samochód i patrzę, że wszystkie lampy na ul. Grunwaldzkiej są zgaszone - dodaje inny z mieszkańców.
Lampy nie palą się praktycznie w całym mieście, a jeszcze wczoraj problemy z oświetleniem mogli zaobserwować tylko mieszkańcy Miłosnej czy okolic ul. Sportowej.
- Wiązanie uszkodzonych lamp z toczącymi się negocjacjami w sprawie nowej umowy jest nieporozumieniem lub przejawem czyjejś złej woli - twierdzi Andrzej Lange, prezes Energa Oświetlenie. Lange podkreśla jednak, że pomimo braku nowej umowy "w interesie mieszkańców miasta i gminy, usługi są jednak przez nas cały czas świadczone w sposób ciągły."
Jak ustaliliśmy władze miasta złożyły propozycję umowy spółce, której ta nie przyjęła.
- Rozmowy z Energą zaczęły się od ich propozycji 18 zł netto za punkt świetlny, podczas gdy do końca grudnia płaciliśmy 6,10 zł brutto - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w Urzędzie Miejskim.
Irena Zalewska, inżynier miasta, potwierdza że trwają negocjacje z Energą Oświetlenie.
- W styczniu burmistrz przedstawił spółce kompromisową stawkę, ale do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Rozumiem, że spółka ją odrzuciła - stwierdziła.
Jednocześnie jeszcze dziś przed południem w rozmowie z nami wyraziła nadzieję, że tymczasowa sytuacja jaka powstała wskutek braku porozumienia, nie odbije się na komforcie i bezpieczeństwie mieszkańców.
Zobaczcie filmy nadesłany przez naszego Czytelnika:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?