Całodobowe lądowisko dla śmigłowców medycznych, z oświetleniem, które pozwoli na lądowanie nocą i we mgle, to marzenie publicznej Spółki "Zdrowie", właściciela powiatowego szpitala w Kwidzynie. Władze spółki nie mają w tym względzie żadnych wątpliwości.
- To konieczność. Lądowisko jest niezbędne m.in. po to, by nasz SOR [Szpitalny Oddział Ratunkowy - red.] mógł być w pełni wykorzystywany - przekonuje Agnieszka Rogala, dyrektor szpitala i prezes spółki. - Będziemy starać się o dofinansowanie ze środków europejskich. Właśnie zakończyliśmy przygotowanie dokumentacji projektowej. W najbliższych dniach powinniśmy też otrzymać pozwolenie na budowę. Dzięki współpracy z International Paper lądowisko będzie mogło powstać w pobliżu zakładu, gdzie dziś jest właściwie tylko ubita ziemia - dodaje Rogala.
Choć teren bywa obecnie czasem wykorzystywany przez śmigłowce medyczne, to brak niezbędnej infrastruktury znacznie ogranicza możliwość lądowania maszyn. Helikoptery nie mogą lądować tu w nocy ani przy złych warunkach pogodowych.
- Potrzebujemy lądowiska całodobowego, które bez względu na porę dnia czy pogodę pozwoli śmigłowcom przetransportować pacjentów zarówno do, jak i z naszego szpitala - tłumaczy Agnieszka Rogala.
Z tego względu sukcesowi przedsięwzięcia "kibicują" również władze Szpitala Specjalistycznego w Prabutach. Dyrektor placówki Paweł Chodyniak chciałby również mieć możliwość korzystania z lądowiska w Kwidzynie.
- Nieraz wzywamy śmigłowiec, by bezpiecznie i szybko przewiózł pacjentów do trójmiejskich klinik na dalsze badania lub leczenie - tłumaczy Chodyniak. - Podróż ambulansem trwa minimum 1,5 godz., w dodatku stan dróg powoduje znaczny dyskomfort przejazdu. Tymczasem niemal co drugie zamówienie helikoptera spotyka się z odmową, ze względu na aktualnie panujące warunki.
Transport lotniczy jest nieocenionym wsparciem w sytuacjach nagłego zagrożenia życia lub jako alternatywa dla transportu drogowego między ośrodkami medycznymi. Szczególnym przykładem jest przewóz pacjentów z ciężkimi urazami, np. po wypadkach komunikacyjnych.
- Choć projekt przygotowujemy już od tygodni, to wypadek, do jakiego doszło kilka dni temu w Lęborku, pokazał nam, jak bardzo potrzebne jest u nas lądowisko - mówi Violetta Krupińska, specjalista ds. pozyskiwania środków pozabudżetowych w Spółce "Zdrowie". - Jesteśmy białą plamą na mapie ratownictwa lotniczego. Najbliższe stałe lądowisko w Pomorskiem znajduje się w Gdańsku - podkreśla.
Szacunkowy koszt inwestycji to ok. 2 mln zł. Lądowisko ma zostać zbudowane od podstaw i być w pełni dostosowane do potrzeb śmigłowców pogotowia ratunkowego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?