- W okolicy Marezy, na niewielkiej głębokości 40 cm pod powierzchnią gruntu natrafiliśmy na pozostałości owalnego paleniska o długości ok. 3 m, a wokół niego fragmenty naczyń ceramicznych, wskazujących na wczesnośredniowieczny rodowód. W tym samym miejscu odkryliśmy również kości zwierząt - relacjonuje Anna Klaudel, członek zespołu ratownictwa archeologicznego Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, któremu zlecono badanie.
- Trafiliśmy na ten ślad podczas odgarniania gruntu. Podczas gdy operator koparki odsłaniał kolejne warstwy gleby, nagle jeden z badaczy kazał wstrzymać pracę sprzętu - opowiada Mirosław Kempowski, właściciel firmy wynajmującej ciężki sprzęt zespołowi badawczemu.
Znalezisko najprawdopodobniej pochodzi z XI-XII w. Być może palenisko służyło gospodarstwu domowemu, jednak badacze nie wykluczają także jego funkcji gospodarczej.
- Jego rozmiar oraz duża liczba fragmentów mogłyby również sugerować, że w tym miejscu coś wytwarzano - mówi Paweł Wiktorowicz, członek ekipy.
To nie jedyne bogate w pozostałości archeologiczne miejsce na trasie "kwidzyńskiego" dojazdu do mostu na Wiśle. Liczne fragmenty naczyń glinianych odkryto również na polach w okolicy Lipianek.
- Podejrzewamy, że są to ślady po kulturze przeworskiej. Na te pierwsze natrafiliśmy jeszcze w warstwie humusu, czyli tuż pod powierzchnią gruntu - informuje Bartłomiej Klaudel, archeolog.
Badacze podkreślają, że dzięki interwencji uda się uratować cenne znaleziska przed zniszczeniem. Sondaż archeologiczny jest dopiero pierwszym etapem w sprawdzaniu "zawartości" gruntów pod przyszłą inwestycję. Polega on na zbadaniu wierzchniej warstwy ziemi pod kątem obecności pozostałości z historii. Na podstawie dostarczonych wyników konserwator uznaje, czy wystarczy dozór konserwatorski, czy niezbędne jest przeprowadzenie wykopalisk archeologicznych.
Jednak decyzja o konieczności podjęcia pogłębionych badań mogłaby oznaczać odłożenie rozpoczęcia inwestycji o kolejne miesiące.
- Liczyliśmy się z takim obrotem sprawy. Kalendarz inwestycji przewiduje czas na przeprowadzenie wykopalisk archeologicznych, więc jeśli wojewódzki konserwator zabytków uzna je za konieczne, to nie opóźnią one budowy mostu - uspokaja Piotr Michalski, rzecznik GDDKiA.
To dobra wiadomość dla mieszkańców obu brzegów Wisły, którzy rozgoryczeni wielokrotnym przekładaniem inwestycji z niecierpliwością oczekują jej rozpoczęcia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?