Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

200 milionów zł mniej na zdrowie Pomorzan

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Wydatki na szpitale pochłaniają połowę budżetu Pomorskiego Oddziału NFZ.
Wydatki na szpitale pochłaniają połowę budżetu Pomorskiego Oddziału NFZ. fot. jakub pokora
Prognozy dla pomorskiej służby zdrowia są złe. Mniej pieniędzy na 2011 r. z powodu jednego algorytmu.

Ponad dwieście milionów złotych mniej trafić ma do kasy Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w przyszłym roku. To smutna konsekwencja nowego algorytmu, według którego dzielone są pieniądze z naszych składek między poszczególne województwa.

Urzędnicy oddziału funduszu w Gdańsku będą więc musieli poszukać gdzieś oszczędności. Urząd Marszałkowski zastrzega, że w żadnej mierze nie mogą one dotknąć opieki specjalistycznej oraz szpitali. Zdaniem wojewody pomorskiego, decyzja, na który z działów lecznictwa przeznaczyć mniej pieniędzy, nie powinna należeć tylko do dyrekcji pomorskiego funduszu. Muszą ją podjąć wspólnie - NFZ, marszałek, wojewoda oraz rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. To jedyny sposób na uniknięcie dramatycznych zawirowań, jakie zgotowały pacjentom wyniki ostatnich konkursów NFZ na stomatologię oraz poradnie specjalistyczne.

W oddziale NFZ w Gdańsku nikt nie chce rozmawiać o tych dwustu milionach ani komentować niekorzystnych prognoz dla Pomorza. Faks, który przyszedł z warszawskiej centrali, opatrzony był klauzulą "ściśle tajne". Informację tę potwierdza jednak Jerzy Karpiński, szef Wydziału Zdrowia UW i członek Rady NFZ na Pomorzu.
- To prawda, budżet funduszu na Pomorzu w roku 2011 na pewno się zmniejszy - przyznaje. I zastrzega - nie będziemy protestować, bo algorytmu i tak nie uda się nam zmienić. Od dawna wiadomo było, że województwo pomorskie na nim straci, jednak dopiero w przyszłym roku odczujemy to na własnej skórze.

Nowy algorytm podziału pieniędzy na zdrowie między oddziały NFZ Sejm przegłosował we wrześniu 2009. Zgodnie ze zmienioną ustawą zdrowotną, wskaźnik dochodowy określony dla poszczególnych województw nie jest już brany pod uwagę przy podziale pieniędzy na świadczenia zdrowotne. O tym, jakim budżetem będą dysponować poszczególne oddziały funduszu, decydują teraz tylko wskaźniki demograficzne, epidemiologiczne oraz tzw. wskaźnik świadczeń wysokospecjalistycznych. Pomorze na nim straci. Problem w tym, że stracą przede wszystkim pacjenci.

Od dwóch lat roczny budżet funduszu na Pomorzu przeznaczony na świadczenia sięga ok. 3 mld 200 mln zł.
- Prawie połowę z tego, bo około 1,5 mld złotych, pochłaniają szpitale - wylicza Mariusz Szymański, rzecznik prasowy pomorskiego NFZ.

Lekarze rodzinni, czyli przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej, dostają ok. 280 mln zł, poradnie specjalistyczne - tylko nieco mniej. Wydatki na refundację leków rosną z roku na rok - w tym już sięgnęły 469 mln zł. To sztywna kwota, do zapłaty "obligo", na lekach nie da się zaoszczędzić. Już w tym roku pomorski NFZ próbuje oszczędzać. Ze 125 mln zł do 104 zmniejszono w tym roku wydatki na stomatologię [według urzędników Polacy leczą sobie zęby prywatnie - red.] oraz na leczenia sanatoryjne. Od tego roku na koszt funduszu kurować wolno się nie co roku, jak było do niedawna, a raz na dwa lata. Na razie wydatki na ten cel fundusz na Pomorzu obciął z 31 mln zł w roku 2009 do 27 mln zł w bieżącym.

200 milionów zł, których może zabraknąć w 2011 roku, to więcej niż fundusz wydaje na każdy z tych mniejszych zdrowotnych działów. Nie wiadomo więc, jakie wydatki urzędnicy powinni w przyszłym roku obciąć. - Najważniejszy, by te decyzje podejmować wspólnie - zaznacza Jerzy Karpiński.

Nie wolno oszczędzać na szpitalach
Rozmowa z wicemarszałkiem Leszkiem Czarnobajem.

Dwieście milionów złotych mniej to spora strata.
- Na szczęście, to dopiero prognoza. Ostateczna prognoza planu finansowego na przyszły rok będzie znana w połowie lipca. Ale to prawda, skutki nowego algorytmu odczujemy dopiero w roku przyszłym. W ostatnich dwóch był on dla nas korzystny.

Ale teraz już nie będzie...
- Fundusz będzie musiał zweryfikować wydatki. W żadnym wypadku cięcia nie mogą jednak dotyczyć lecznictwa szpitalnego oraz poradni specjalistycznych.

Bo cały plan B na Pomorzu, czyli przekształcenie marszałkowskich szpitali w spółki prawa handlowego, by runął?
- Większość wyników pomorskich szpitali podległych marszałkowi w ubiegłym roku się zbilansowało, a nawet wyszło na plus, spłacając przy tym zadłużenie. Nie przyjmuję do wiadomości jakichkolwiek prób zmniejszenia nakładów na te dwie najważniejsze dziedziny, chyba że nastąpiłby krach w finansach publicznych, a tego nie przewiduję.

3,2 mld - złotych sięga budżet na świadczenia pomorskiego NFZ w tym roku.

1,5 mld - złotych z tego przeznaczono na dział - leczenie szpitalne.

274 mln - złotych to pieniądze na kontrakty dla poradni specjalistycznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 200 milionów zł mniej na zdrowie Pomorzan - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto