Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn: Radni zgodzili się na budowanie hipermarketów na terenie miasta

Rafał Cybulski
Archiwum naszemiasto.pl
Radni przyjęli uchwałę w sprawie sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w okolicach ul. Żwirowej i u zbiegu ul. Toruńskiej i Południowej. Sprawa zdominowała ostatnią sesję Rady Miasta, bo uchwała otwiera furtkę do lokowania w Kwidzynie hipermarketów, czyli obiektów handlowych o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. Opozycja zareagowała na uchwałę bardzo histerycznie.

- Dlaczego pan nam wbija nóż w plecy - pytał retorycznie burmistrza radny Józef Pomykacz (PiS), który na pewno traktuje sprawę bardzo osobiście, bo sam jest właścicielem delikatesów w pobliżu szpitala.

Burmistrz Andrzej Krzysztofiak szybko odbił piłeczkę: - To pan to zrobił swoją decyzją podjętą 10 lat temu.

Pod presją Stowarzyszenia Handlowców i Przedsiębiorców podjęto wtedy uchwałę blokująca powstawanie hipermarketów. Wielu ocenia, że to był błąd, bo jednocześnie nie można było zapobiec powstawaniu obiektów o powierzchni do 2 tys. m kw. i w ten sposób w ciągu kilku lat na terenie miasta ulokowały się Kaufland, Carrefour (2 sklepy), Biedronka (3 sklepy) i Lidl. To oczywiście w znaczący sposób wpłynęło na lokalny handel.

- Gdyby powstał jeden duży hipermarket, sytuacja mogłaby być inna - przekonuje burmistrz Kwidzyna.

Podobnego zdania są mieszkańcy, przynajmniej niektórzy.

- Właściciele mniejszych sklepów skarżą się, że wraz z zamknięciem ich placówek, znikną miejsca pracy, ale przecież hipermarkety też zatrudniają pracowników. A poza tym ważny jest interes klienta, a marże u naszych lokalnych handlowców bywają kosmiczne - tłumaczy Wojtek.

Nie da się ukryć, że Kwidzyn od lat należy do najdroższych miast na Pomorzu, a ceny windują nie tylko właściciele lokalnych sklepów, ale również stacji benzynowych, bo paliwo też należy do najdroższych.

Rada przyjęła uchwałę na wniosek właścicieli gruntów we wspomnianych miejscach. Właściciel Warmińskich Zakładów Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego, do którego należą grunty u zbiegu ul. Południowej i Toruńskiej o pow. 7,5 ha, występował o to już dwukrotnie, zaś właściciel terenu po dawnej bazie PKS przy Żwirowej (niecałe 3 ha) wystąpił o to przed miesiącem. W obu przypadkach trudno się dziwić tym staraniom, bo w czasie kryzysu ruch na rynku nieruchomości jest niewielki, a sprzedaż terenu pod działalność handlową to zawsze szan-sa na rozwiązanie problemu.

Jednak histeria w tym przypadku jest przedwczesna, bo zmian w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego nie da się przeprowadzić od ręki (może to zająć nawet rok), a poza tym na razie nie pojawił się żaden konkretny inwestor.

- Jak sprawdzałem, w ubiegłym roku na terenie całego kraju powstały chyba tylko 3 hipermarkety - informuje burmistrz.

Andrzej Krzysztofiak nie ukrywa jednak, że nie ma nic przeciwko budowie takich obiektów w naszym mieście, a podobnie myśli wielu mieszkańców, którzy są skazani na wyjazdy do galerii handlowych w innych miejscowościach. Kwidzyn jest jednym z niewielu miast powyżej 25 tys. mieszkańców, w którym hipermarketu nie ma.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto