- Oboje mieli we krwi niewielką ilość alkoholu, ale zdaniem biegłych w przypadku podejrzanego nie mogło to pchnąć go do zabójstwa - wyjaśnia Piotr Jankowski, prokuratur rejonowy w Kwidzynie.
Biegli sądowi zakończyli także badania psychiatryczne nastolatka.
- Ich zdaniem Hubert K. jest zdrowy psychicznie - tłumaczy szef kwidzyńskiej prokuratury.
Zobacz również:MORDERSTWO W KWIDZYNIE. Hubert K. odmawia składania zeznań
Wiele czasu zajęły również poszukiwania narzędzia zbrodni. Hubert K. zeznał, że nóż, którym miał dźgać swoją ofiarę, wyrzucił gdzieś w pobliżu miejsca zbrodni, jednak policjanci biorący udział w śledztwie nie potrafili go znaleźć, bo miejsce to otaczały krzaki i zarośla.
- Dlatego do poszukiwań noża zdecydowaliśmy się zatrudnić profesjonalną firmę - mówi Jankowski.
Znalezione narzędzie zbrodni będzie teraz przedmiotem dalszych badań. Śledczy ustalą zgodność linii papilarnych podejrzanego z tymi znalezionymi na nożu oraz to, czy znajdujące się na nim ślady krwi należą do ofiary. Trwa także analiza śladów biologicznych z ubrań obojga nastolatków.
Czytaj także:Trzymiesięczny areszt dla Huberta K.
- Akt oskarżenia będziemy mogli sporządzić dopiero, gdy zbierzemy opinie wszystkich biegłych - tłumaczy prokurator rejonowy.
18-letni Hubert K. od prawie dwóch miesięcy przebywa w areszcie śledczym. Nadal nie chce zeznawać. Za mord ze szczególnym okrucieństwem grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Zajrzyj:PO TRAGEDII: Zbrodnia jak z piosenki...
Czytaj więcej w piątek (9 września) w "Kurierze Powiatu Kwidzyńskiego".
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?