- Złożył deklarację, że nie będzie składał żadnych dodatkowych wyjaśnień. Jeśli jego postanowienie nie ulegnie zmianie, mamy związane ręce - tłumaczy prokurator rejonowy Piotr Jankowski.
Z wcześniejszych, dość lakonicznych, zeznań chłopaka wynika, że pamięta wszystko, co się wydarzyło przed i po zabójstwie, ale samego momentu zbrodni nie pamięta. Chwilowa niepoczytalność nie należy do rzadkości, ale z drugiej strony jest także dość często stosowaną linią obrony. Wątpliwości pomogą rozwiać właśnie badania psychiatryczne Huberta K.
Może dzięki nim dowiemy się, czy nastolatek był zwyrodnialcem, który na odrzucenie zareagował agresją, czy zwykłym młodzieńcem, który nie był w stanie poradzić sobie z narastającym problemami okresu dorastania?
Znamienne, że w opinii jego znajomych K. nigdy nie był agresywny, nie było widać, że ma jakieś osobowościowe problemy. Co zatem popchnęło go do tak okrutnej zbrodni?
Niestety nadal nie znamy wyników krwi, więc nie wiemy, czy Hubert K. w momencie zbrodni był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Ponadto, wciąż trwają badania śladów biologicznych znalezionych na ubraniach obojga nastolatków.
Przed nami teraz ciąg procedur prokuratorskich, które zakończa się aktem oskarżenia przeciwko K. Jeśli utrzyma się obecna kwalifikacja czynu, czyli zbrodnia ze szczególnym okrucieństwem, to najmniejszy wyrok jaki może otrzymać morderca, to 25 lat więzienia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kwidzyn. Brutalne morderstwo 18-latki
Morderstwo w Kwidzynie. Znamy wstępne wyniki sekcji zwłok
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?